Z dekadencją jej do twarzy: najważniejsze modowe momenty w życiu Lucy Boynton, ikony londyńskiego stylu
Od dziecięcej gwiazdy do muzy Chanel – Lucy Boynton przeszła długą drogę w odkrywaniu swojego ekscentrycznego stylu.
Dziś występy na czerwonym dywanie traktuje jak formę modowej ekspresji. Jak na Brytyjkę, która większość dzieciństwa spędziła w Londynie przystało, Boynton z nostalgią sięga po fasony, kolory i kroje, które dziś kojarzymy ze spopularyzowaną w latach 60. estetyką „mod”. Dzięki współpracy ze stylistką gwiazd, Leith Clark, łączy je z fantazyjnymi projektami, które niedawno debiutowały na wybiegach. Zawsze interpretuje je po swojemu, zarówno jeśli chodzi o same kreacje, jak i makijaż i fryzurę. To w końcu jej zawdzięczamy wylansowanie na czerwonym dywanie beauty looków, które nie tylko komplementowały całą stylizację, ale poniekąd były jej przedłużeniem. Ten eklektyzm bazujący na art deco, maksymalizmie i subkulturze goth to powiew świeżości, którego potrzebowaliśmy.
Debiut Lucy Boynton na czerwonym dywany (2006 r.)
Aktorka kariera Lucy Boynton rozpoczęła się, gdy ta miała zaledwie 12 lat. Nastolatka w biograficznym filmie „Miss Potter” zagrała obok Renée Zellweger, Ewana McGregora czy Emily Watson, a jej rola została nagrodzona nominacją do nagrody Young Artist Award. Na pierwszy oficjalny czerwony dywan wybrała uroczą sukienkę z linią empire waist w bordowym odcieniu z Zary. Jak wspomniała w rozmowie z brytyjskim wydaniem ELLE, rolę stylistki przejęła wtedy jej mama.
Jameson Empire Awards (2015 r.)
Po dziewięciu latach Lucy powróciła na czerwone dywany – tym razem jako dorosła aktorka z wieloma rolami na koncie. Na 21. ceremonię wręczenia nagród Empire Awards w Londynie wybrała elegancki zestaw z abstrakcyjnym wzorem, który przywodzi na myśl twórczość Jacksona Pollocka. Choć z perspektywy czasu stylizację ciężko jest zaliczyć do tych najbardziej udanych, doceniamy modowe ryzyko, jakie zaczynała wtedy podejmować Boynton.
Światowa premiera „Bohemian Rhapsody" (2018 r.)
Choć rok wcześniej dała popis aktorskich zdolności w hollywoodzkiej ekranizacji jednej z najznakomitszych powieści XX wieku, "Morderstwa w Orient Expressie" pióra Agathy Christie, rola Mary Austin w biograficznym filmie „Bohemian Rhapsody" sprawiła, że o brytyjsko-amerykańskiej aktorce zrobiło się naprawdę głośno. Nie tylko ze względu na jej długoletni związek ze wcielającym się we Freddy'ego Mercury Remi Malika. Na światową premierę filmu Lucy wybrała zjawiskową kreację bez ramiączek projektu Alessandra Michelego dla Gucci na sezon jesień-zima 2018.
Rozdanie Złotych Globów (2019 r.)
Pierwsza gala rozdania Złotych Globów wymagała od aktorki odpowiedniej oprawy. Boynton, która na prestiżowym wydarzeniu pojawiła się wraz z obsadą „Bohemian Rhapsody”, na czerwonym dywanie dosłownie ociekała złotem. Spektakularny efekt zagwarantowała gwieździe metaliczna sukienka Celine projektu Hedi Slimane. Look uzupełniły złote sandałki i charakterystyczny cieniowany bob z grzywką, któremu od lat wierna była aktorka. „To była wyjątkowa stylizacja Leith Clark. Nigdy czegoś takiego nie nosiłam. Look nawiązywał do Michelle Pfeiffer w lookbooku. Jak tylko ją przymierzyłam, to było po prostu niebo". Dodaje, że był to moment uziemienia, ponieważ ciężar nocy - i sukienki - pomógł aktorowi spojrzeć na wszystko z odpowiedniej perspektywy. "To sprawiło, że poczułem się nieco bardziej rozsądny w tym skądinąd przerażającym i histerycznym otoczeniu".
MET Gala (2019 r.)
Kilka miesięcy po złotym momencie Boynton na Złotych Globach, aktorka pojawiła się na MET Gali w równie zachwycającej, choć znacznie bardziej ekstrawaganckiej kracji. Tematem przewodnim ekskluzywnego wydarzenia w 2019 r. był camp, konwencja stylistyczna, której założenia zdefiniowała Susan Sontag w swoim eseju „Notes on Camp” z 1964 roku. Z tej okazji Boynton zwróciła się do cesarzowej włoskiej mody, Miucci Prady. Tak powstała cekinowa suknia bez ramiączek z warstwą tiulu i aplikacjami ze srebrnych piór. Look uzupełniły eteryczne bolerko, korona z kwiatów i niebieskie włosy aktorki, które ta przefarbowała dzień przed wielką galą.
Santa Barbara International Film Festival (2019 r.)
Harry Styles to nie jedyna gwiazda, z którą Alessandro Michele stworzył duet doskonały. Wrażliwość włoskiego projektanta przemówiła również do Boynton, która (wnioskując po jej wieczorowych stylizacjach) podziela jego zamiłowanie do koloru, przepychu i ekstrawagancji. Na 34. edycję festiwalu filmowego w Santa Barbara aktorka założyła kolejną zjawiskową kreację projektu Michelego. Tym razem wybrała turkusową kreację w duchu vintage z cekinowym zdobieniem ułożonym we wzór chińskiego smoka.
Gala Oscarów (2019 r.)
Rok 2019 był dla urodzonej w Nowym Jorku i wychowanej w Londynie gwiazdy rokiem „pierwszych razy”. Nominacja „Bohemian Rhapsody” oznaczała, że poza Złotymi Globami Boynton zadebiutowała również na czerwonym dywanie rozdaniem najważniejszej nagrody filmowej. Zamiast postawić na bezpieczną klasykę, (co uczyniło wiele gwiazd zaproszonych po raz pierwszy na oscarową noc) aktorka chciała tego dnia wyróżnić się z tłumu, pozostając wierną sobie. Aby oddać hołd zespołowi, wybrała sukienkę Rodate w bakłażanowym kolorze, który stał się symbolem Queen , jak i całego filmu.