Z archiwum ELLE: Warszawa i Paryż Oli Rudnickiej
Nosi się po francusku, ale myśli po polsku. Mieszka w Paryżu, ale kocha Warszawę. Ola Rudnicka oprowadza nas po jej zakątkach. Z top modelką spędziliśmy 24 godziny.
Z archiwum ELLE: Warszawa i Paryż Oli Rudnickiej - GALERIA >>
1 z 9
10:00 Wzór do naśladowania
W Paryżu na co dzień mam szkołę. Studiuję aktorstwo. Po zajęciach często chodzimy na lunch ze znajomymi do Ogrodów Tuleryjskich. Tam jemy kanapki z serem i ćwiczymy sceny albo piszemy scenariusze do improwizacji, które mamy zadawane. Wieczorami coraz częściej chodzę do teatru. Ostatnio wyciągnęłam parę osób ze swojej grupy na Koniec historii na podstawie Historii Gombrowicza. Bardzo im się podobało.
Bluzka i spódnica Gucci, kurtka Tommy Hilfiger, buty Sportmax.
2 z 9
12:00 Modelowa artystka
Z wszystkich projektantów najbardziej cenię Karla Lagerfelda. Podejrzewam, że zgodzi się ze mną każda dziewczyna, która choć raz chodziła w pokazie Chanel. Na pokazach resort i prefall domu mody, które odbywają się poza Paryżem, czuję się bardziej jak na weekendowym wyjeździe ze znajomymi niż jak w pracy dla najbardziej rozpoznawalnej marki świata.
Koszulka i spodnie Areon, etola Elie Saab, pierścionki Beller.
3 z 9
14:30 Jeans Story
Gdy jestem w Warszawie, chętnie idę do Zachęty i Muzeum Sztuki Nowoczesnej, a także do księgarni w Domu Jabłkowskich. Często też odwiedzam bliskie mi osoby. Chodzimy wtedy na spacery po warszawskich osiedlach. Zazwyczaj jednak spędzam czas bardzo prozaicznie: wychodzę na spacer z psem, robię zakupy na obiad w pobliskim warzywniaku.
Płaszcz Céline, kombinezon COS, buty Jimmy Choo, pierścionek Yes.
4 z 9
16:30 Dzikość serca
5 z 9
17:00 Awangarda & mała czarna
6 z 9
18:00 Oldschoolove
7 z 9
21:00 Narodziny gwiazdy
W przyszłości chciałabym iść w stronę filmu, niekoniecznie jako aktorka, ale chciałabym np. pisać scenariusze. Myślałam o tym od dawna, a teraz dzięki szkole mogę sprawdzić się w tej dziedzinie. Często na potrzeby zajęć tworzymy małe formy teatralne. Modeling to dla mnie praca, traktuję go jak środek do celu, a nie sam cel w sobie. Oczywiście ta praca dostarcza mi masę ciekawych doświadczeń, wbrew pozorom rozwija i daje mi zabezpieczenie finansowe.
Sukienka Givenchy, pierścionki Beller.
8 z 9
22:00 Być jak Faye Dunaway
9 z 9
24:00 Mleczna droga
Nie mam szczególnych rytuałów związanych z urodą. Na podrażnioną skórę stosuję maść Protopic, której używam od dziecka. Ale nawet przed sesją jedyną rzeczą, którą robię, jest umycie włosów. Nie mam jeszcze ulubionego zapachu. Na razie wszystkie, które mi się podobają, są już zajęte.
Sukienka Max Mara, buty Tommy Hilfiger.
Tekst: Marcin Świderek
Zdjęcia: Agata Pospieszyńska
Stylizacja : Karolina Gruszecka
Modelka: Ola Rudnicka/Model Plus
Makijaż: Małgorzata Sulima
Włosy: Emil Zed
Asystentki stylistki: Marta Zaczyńska, Natalia Chomik
Produkcja: Karolina Gruszecka
Podziękowania dla kina Muranów i Muzeum Sztuki Nowoczesnej.