Wojtek Sokół w kampanii VISTULA ORAZ PROSTO - mamy pierwsze zdjęcia kolekcji i ceny

VISTULA ORAZ PROSTO - kolekcja wiosna lato 2019

Pierwszy w kolekcji pokazał się sam Sokół na swoim instagramie. I już wiadomo było, że coś tu się święci. Znamy estetykę Supreme, przyglądaliśmy się też innym zagranicznym markom, które ze streetwearu wchodziły we współpracę z klasyczną modą a nawet domami mody. PROSTO jest na tyle dojrzałym, koncepcyjnie, produkcyjnie i jakościowo brandem, że bez stresu mogło podejść do takiego projektu. Vistula przybyła z pomysłem, projektantem Wojciechem Bednarzem i z potężnym zapleczem krawieckim i handlowym. A także z klientem, do którego zapewne PROSTO nie trafiłoby nigdy, gdyby nie ta kolekcja. Vistula zaś zaczerpnęła od Sokoła i jego "sztruksu" subkulturowy sznyt, a także typografię, na której bazował Bartek Walczak, konstruując naprawdę dobre logo tej kolekcji. Oczywiście streetwear już od dawna nie jest tylko własnością hip-hopu, ale taka wersja mogła się udać tak dobrze tylko połączonymi siłami. Marki przybiły więc sobie piątkę i wypuściły kapsułową linię, która w różnej konfiguracji będzie dostępna zarówno online (przedsprzedaż już ruszyła), jak i stacjonarnie w ofercie obu firm.

Wyświetl ten post na Instagramie

W kolekcji przede wszystkim bluzy z bliską streetwearowi typografią (łączącą nawet sposób zapisu obu logotypów). Ale także marynarki, kurtki, płaszcze, t-shirty, a nawet dodatki. VISTULA ORAZ PROSTO ubierze facetów stóp do głów. W cenie od 29,90 zł za skarpetki aż po 1499 zł za garnitur.

W kampanii sfotografowanej przez Mateusza Stankiewicza głównym bohaterem jest sam Sokół. Towarzyszą mu dwaj młodsi koledzy - jeden w typie modeli Goshy Rubchinskiy'ego, drugi bardziej w typie faceta Vistuli (Maks Behr).

Wygląda na to, że kolekcję VISTULA ORAZ PROSTO założą też dziewczyny (tu Maffashion w limitowanej bluzie, którą otrzymali dziennikarze i influencerzy jeszcze przed premierą kolekcji):