Reklama

Kilka dni temu Riley Keough otrzymała telefon od swoich przyjaciółek z Chanel z pytaniem: „Co myślisz o locie do Paryża i występie na pokazie domu mody wiosna-lato 2025 i zrobieniu tego, wisząc nad modelkami na prowizorycznej huśtawce?" Aktorka natychmiast odpowiedziała: „Dlaczego miałabym powiedzieć nie na coś takiego?”

Reklama

Riley Keough daje popisowy występ na pokazie Chanel wiosna-lato 2025

Jako jedna z ambasadorek marki Chanel, Keough najpierw poleciała do Los Angeles, aby nagrać utwór do swojego wykonania „When Doves Cry”, który miał być odtwarzany przez głośniki w Grand Palais podczas wtorkowego pokazu. Po przybyciu do Europy miała tylko 48 godzin na próby. Jej występ zaskoczył zgromadzonych gości, a w szczególności fakt, iż bujała się na huśtawce w ogromnej klatce dla ptaków zbudowanej w centrum przestrzeni pokazowej. Unosiła się wysoko nad tłumem, kołysząc się tam i z powrotem, gdy śpiewała kultowy numer Prince'a.

mat. prasowe

Występ był hołdem dla reklamy Chanel z lat 90. z udziałem Vanessy Paradis, w której francuska piosenkarka i modelka również huśtała się na huśtawce w klatce dla ptaków.

Riley Keough zdradza szczegóły występu

Aktorka, piosenkarka i wieloletnia wielbicielka Chanel - Riley Keough - opowiedziała ELLE US o tym, jak doszło do tego występu.

Okazuje się, że na wydarzenie przyciągnęła ją nie tylko lojalność wobec Chanel, ale także sceneria jesiennego pokazu. Po raz pierwszy od 2021 roku Chanel powróciła do Grand Palais, który wcześniej był zamknięty z powodu remontu. „To był pierwszy powrót i po prostu wydawało się to pięknym miejscem” — mówi Keough. Jeśli chodzi o makijaż, okazuje się, że dom mody pozwolił jej „zrobić własną wersję” tego, co modelki prezentowały na wybiegu. Wybrała odważną kreskę eyelinerem i brązowy róż, aby połączyć je z jej lśniącym czarnym kombinezonem i pasującą peleryną. O kunszcie i produkcji, jakie towarzyszą kolekcjom prezentowanym na wybiegu, powiedziała w ten sposób:

Myślę, że im jestem starsza, tym bardziej to doceniam.

Reklama

Artykuł ukazał się w oryginale na ELLE US

Reklama
Reklama
Reklama