Reklama

Tym razem models.com zrezygnowało z kosmetycznych zmian w rankingu, rewolucja jest totalna. Zresztą analitycy portalu zawsze lubili zaskakiwać, nie awansowali modelek "miejsce po miejscu". Na forach o modzie od dawna mówiło się, że awans wewnątrz podium jest w zasadzie niemożliwy, więc szanse Anji Rubik i Natashy Poly na 1. miejsce oceniano jako zerowe. Faktycznie, obie modelki zostały wysłane do hali zasłużonych - rankingu ikon.

Reklama


screen models.com

Ikony
W międzyczasie ranking ikon przestał być rankingiem. ("Ikony są uporządkowane alfabetycznie. Żadna numeracja nie byłaby sprawiedliwa - one są wieczne"). Według nowych kryteriów, lista zawiera nazwiska, które były na topie przez co najmniej 8 lat. Różnią się wiekiem, w ikonach znalazło się kilka dziewczyn przed 30. Natasha Poly, Iselin Steiro i Anja trafiły na nią przedwcześnie, bo ich obecna aktywność w zawodzie nie różni się niczym od pracy modelek z rankingu głównego. Dodatkowo wydzielono osobną listę supermodelek. Znalazły się na niej modelki o statusie celebrity, rozpoznawalne dla zwykłego śmiertelnika, śledzone przez paparazzi. Z ikon do supermodelek przeniesiona m. in. Kate Moss.

screen models.com


Podium
Weteranki przeszły na listę ikon, ustępując miejsca dziewczynom młodszym, choć niekoniecznie nastoletnim. Nowy skład nie zaskakuje, ale kolejność może okazać się niespodzianką. Na nową liderkę listy typowano amerykańskie wunderkind Karlie Kloss. Tymczasem przeskoczyła ją 24-letnia Joan Smalls. Podium zamuka druga późna debiutantka - Arizona Muse.
W ten sposób Europa oddała podium Stanom Zjednoczonym. Liderki to dwie Amerykanki i jedna obywatelka terytorium stowarzyszonego.

kolaż ELLE.pl

Polki
Nowy ranking jest niekorzystny dla europejskiego modelingu, a jednym z niezadowolonych krajów może być Polska. Bez Anji Rubik wypadliśmy z pierwszej piątki, a przetasowania przesunęły Polki poza pierwszą 15-tkę! Najwyżej notowaną Polką jest obecnie Kasia Struss (16.), tuż za nią uplasowała się JAC. Monika bywała na znacznie lepszych pozycjach rankingu, ale w tym sezonie pracowała głównie w Azji i w Polsce. Magda Frąckowiak zaczęła spadać już wcześniej (23. pozycja), ale najgorzej potraktowano Zuzannę Bijoch. W tym sezonie zdobyła tylko jedno zlecenie kampanii (Joseph) i w nowym rankingu umieszczono ją dopiero na 26. miejscu.

Nowe twarze sezonu jesień-zima 2012/2013 / kolaż ELLE.pl

The HOT LIST
Models.com postanowiło uwolnić się od ciągłych debat, czy popularna debiutantka już zasłużyła na miejsce w rankingu. Stworzono specjalną poczekalnię "The Hot List", w której znalazły się nierozpoznawalne nazwiska z bardzo rozpoznawalnymi twarzami. W praktyce chodzi o dziewczyny, które wypłynęły w tym roku, w pokazach na jesień-zimę 2012/2013, a później dostały prestiżowe kampanie. Na liście znalazły się m. in. nowe ulubienice Riccardo Tisciego - Daniela Braga i Stef Van Der Laan, otwierająca pokaz Prady Vanessa Axente czy protegowana Balenciagi Anniek Kortleve.

Zabrakło Polek. Prawdopodobnie dlatego, że niektóre z naszych świetnych nowych twarzy nie mają jeszcze na koncie prestiżowych kampanii, a kilka nazwisk zasługiwało na "Hot List" w zeszłym sezonie, czyli przed debiutem nowej list (przede wszystkim Daga Ziober, Monika Sawicka, Patrycja Gardygajło). Daga dostała teraz zlecenie od Tom Ford Beauty, więc jej nieobecność na liście jest szczególnie niezrozumiała. Przecież obecne Julia Frauche i Cora Emmanuel to również gorące nazwiska minionej wiosny...

Julia Frauche w kampanii Jason Wu, wiosna-lato 2012
Reklama

Julia Frauche w kampanii Jason Wu, wiosna-lato 2012
Więcej o roszadach na podium nowego rankingu w artykule o triumfie Joan Smalls.

Reklama
Reklama
Reklama