Reklama

Pikowana klasyka

„Znużona noszeniem torebki w ręku i gubieniem jej, przymocowałam do niej pasek i przerzuciłam przez ramię” – powiedziała Coco Chanel o swoim ikonicznym projekcie – torebce 2.55, nazwanej od daty powstania, czyli lutego 1955 roku. Projektantka zainspirowana pikowaniami dżokejskich strojów i burgundowym kolorem mundurków, które nosiła w sierocińcu, stworzyła model będący od 70 lat ikoną domu mody. Jego cena wzrasta o sześć procent rocznie. Pierwszy model kosztował 220 dolarów, najnowszy 10 800. 2.55 szyje się jak ubrania haute couture, a nie skórzane akcesoria, dlatego nosi nazwę „sac de couturière”. Tworzy się osobno wnętrze i zewnętrze torebki, a następnie się je łączy.

Reklama

Matka chrzestna

Zanim została okrzyknięta jako Kelly, była torebką na siodło jeździeckie – Haut à Courroies. W latach 30. Robert Dumas, zięć Émile’a-Maurice’a Hermèsa, zmniejszył jej rozmiar, dodał poręczne uchwyty i stworzył na jej podstawie kobiecą torebkę Sac à Dépêches. Ten model trafił na plan zdjęciowy „Złodzieja w hotelu” Alfreda Hitchcocka, w którym grała Grace Kelly. Aktorka zatrzymała sobie czerwoną torebkę, a w 1956 roku zasłoniła nią ciążowy brzuch, chcąc uniknąć zdjęcia paparazzi. Tyle wystarczyło, by model zyskał status ikony i został ochrzczony nazwiskiem Kelly.

Prawdziwa dama

We wrześniu 1995 roku księżna Diana podczas swojej wizyty w Paryżu na otwarciu retrospektywy Paula Cézanne’a w Grand Palais otrzymała torebkę Diora od pierwszej damy Francji. Tak bardzo spodobała się Lady Di, że nosiła ją non stop. Zdjęcie, na którym wychodzi z nią z samolotu w Buenos Aires, błyskawicznie obiegło świat. I torebkę, która wcześniej nazywała się Chouchou (fr. „ulubiona”) nazwano na jej cześć Lady Dior. Najbliższy jej sercu był model granatowy, pasujący do jej oczu, stworzony na jej życzenie.

Szybko i na temat

Reklama

To mniejsza wersja słynnej podróżnej torby Keepall (mieszczącej wszystko) zaprojektowanej przez Georges’a Vuittona, wnuka założyciela marki, w 1930 roku. Z racji, że potocznie wszyscy mówili na nią Speedy, bo z łatwością można było do niej szybko wrzucić rzeczy i wyjść z domu, w końcu zmieniono jej nazwę. W 1959 roku aktorka Audrey Hepburn, poprosiła markę o stworzenie specjalnie dla niej modelu o szerokości 25 centymetrów – rzadko się z nią rozstawała. Speedy zawsze ma podaną w nazwie swoją szerokość: 25, 30 lub 40.

Reklama
Reklama
Reklama