Vanessa Hudgens połączyła bikini z tym zapomnianym dodatkiem w stylu Y2K. Wygląda jakby znów znalazła się na planie „High School Musical”
Gotowi na solidną dawkę sentymentów? Autorką nostalgicznej podróży w czasie do początku lat dwutysięcznych jest Vanessa Hudgens. Wszystko za sprawą jednego z najnowszych postów opublikowanych w social mediach aktorki. Na zdjęciu pozuje we wzorzystym bikini, łańcuszkowej biżuterii na ciało oraz chustce związanej na czubku głowy. Zupełnie tak, jakby znów był rok 2006. Slay!
Ci, którzy obserwują Vanessę na Instagramie, mają okazję podziwiać (i zazdrościć) fotorelację z jej egzotycznych wakacji już od pewnego czasu. Dla wszystkich pozostałych, krótkie wyjaśnienie – 34-letnia gwiazda wybrała się na Filipiny, aby nakręcić film dokumentalny o archipelagu. Dlaczego ona? Choć niewielu o tym pamięta, Hudgens ma filipińskie korzenie. To właśnie z tego wyspiarskiego państwa położonego w południowo-wschodniej Azji pochodzi jej mama. Do USA wyjechała w wieku 25 lat. Teraz Gina Guangco, podobnie jak siostra Vanessy, Stella Hudgens, towarzyszą gwieździe w sentymentalnej podróży.
Mimo że kierunek „Azja” dziewczyny obrały w celach zarobkowych, znalazły też czas na odpoczynek. Fotografie dokumentujące ich rajskie wakacje sprawiają, że mamy ochotę zamknąć laptopa (do wszystkich naszych przełożonych: spokojnie, nie zrobimy tego) i wydać całe oszczędności na bilety lotnicze do Manili (tutaj niczego już obiecać nie możemy...). Ale malownicze okoliczności przyrody uwiecznione na publikowanych w social mediach artystki kadrach to nie wszystko. Vanessa inspiruje także wakacyjnymi stylizacjami. W rolach głównych wiązane na szyi, dzianinowe sukienki maxi i duże okulary przeciwsłoneczne, lamparcie cętki i wysadzana kryształkami biżuteria. To kwintesencja trendów początku XXI wieku.
Na szczególną uwagę zasługuje look uwieczniony w albumie popisanym „Might as well be heaven #foreverphilippines” (To równie dobrze mogłoby być niebo #foreverphilippines).
Vanessa pozuje na plaży i ma na sobie mocno wycięty kostium dwuczęściowy w barwne esy floresy, łańcuszkową biżuterię, zwisający z pępka kolczyk, okulary przeciwsłoneczne w wąskich oprawkach oraz dopasowaną chustkę z jedwabiu zawiniętą wokół głowy i schludnie zawiązanym pod ciemnymi, naturalnie falującymi włosami. Wygląda znajomo? Powinno, w końcu we wczesnych latach dwutysięcznych apaszki identycznie stylizowały gwiazdy takie jak Christina Aguilera, bliźniaczki Olsen czy Britney Spears.
Xtina przypomniała nam zresztą o tym czarną lateksową chustą oplątaną na czubku głowy podczas Latin Grammy Awards 2022. Wnioski wydają się być oczywiste. Sezon wiosna-lato 2023 będzie należał właśnie do tego zapomnianego przez lata dodatku. Ashley Tisdale jako Sharpay Evans z Highs School Musical byłaby zachwycona.