Valentino haute couture wiosna-lato 2019
Już teraz pokaz Valentino został okrzyknięty jednym z najważniejszych momentów tygodnia mody haute couture. Pierpaolo Piccioli w Paryżu zaprezentował kolekcję, która była popisem wysokiego krawiectwa i wirtuozerią w operowaniu kolorem. Suknie z warstw organzy i tiulu zapierały dech w piersiach, a ich piękno doprowadzało do łez. Nie przesadzamy. Ze wzruszenia w pierwszym rzędzie płakały redaktorki magazynów In Style i Vanity Fair. Łzy ocierała też sama Céline Dion.
Pierpaolo Piccioli przyznał, że "kolorów nie da się wymyślić". Włoch postanowił jednak odnaleźć ich nową głębię. Zatopił więc jedwabne organzy, tiule i satyny w odcieniach głębokiego amarantu, sjeny palonej, koralowego oranżu, limonkowej żółci, rozbielonej mięty. Do palety barwnej dodał też krople czekoladowego brązu, akwamaryny oraz cukierkowego różu. Barwy te nasuwały skojarzenia z m.in. z płótnami Paula Gauguina. Pierpaolo Piccioli udowodnił po raz kolejny, że jest świetnym kolorystą.
Spektakularne były nie tylko barwne połączenia, ale także efektowne fasony. Piccioli pokusił się o iście balowe suknie - z kaskadowo ułożonymi falbanami, krynoliną, nadmuchanymi rękawami, misternym drapowaniem. Półprzezroczyste tkaniny ułożył na kształt materiałowych róż i kokard. Dekolty i kołnierze obszył falbanami. Płaszcze u Valentino miały obniżoną linię ramion i połyskiwały cekinowym blaskiem. Na gabardynowe spodnie projektant zarzucił spódnice z frędzlami. Niektóre kreacje wykonywano ręcznie przez kilkaset godzin.
Motywem przewodnim kolekcji były rośliny. Podobno Pierpaolo Piccioli zainspirowany Abécédaire de flore (językiem flory) poprosił szwaczki, by każdej sukni z kolekcji Valentino haute couture nadały nazwę innego kwiatu. Na organzie i jedwabiach zakwitły bratki, peonie, hortensje, kwiaty wiśni. Kwiatowy był także makijaż. Oczy modelek obklejono płatkami. To z kolei ukłon w kierunku słynnego makijażysty Pablo Manzoniego, który podobne make upy wykonywał w latach 60.
Czy wam też finał pokazu kojarzy się z kultowym zdjęciem Cecila Beatona z 1948 r.? Pierpaolo Piccioli przyznał, że fotografia modelek w kreacjach Charlesa Jamesa znalazło się na jego moodboardzie. "Wyobraziłem sobie, że znajdują się na na niej czarnoskóre kobiety". To dlatego Piccioli do udziału w pokazie zaprosił 40 czarnoskórych modelek, w tym samą Naomi Campbell.
1 z 30
Pokaz Valentino SS19
2 z 30
Pokaz Valentino SS19
3 z 30
Pokaz Valentino SS19
4 z 30
Pokaz Valentino SS19
5 z 30
Pokaz Valentino SS19
6 z 30
Pokaz Valentino SS19
7 z 30
Pokaz Valentino SS19
8 z 30
Pokaz Valentino SS19
9 z 30
Pokaz Valentino SS19
10 z 30
Pokaz Valentino SS19
11 z 30
Pokaz Valentino SS19
12 z 30
Pokaz Valentino SS19
13 z 30
Pokaz Valentino SS19
14 z 30
Pokaz Valentino SS19
15 z 30
Pokaz Valentino SS19
16 z 30
Pokaz Valentino SS19
17 z 30
Pokaz Valentino SS19
18 z 30
Pokaz Valentino SS19
19 z 30
Pokaz Valentino SS19
20 z 30
Pokaz Valentino SS19
21 z 30
Pokaz Valentino SS19
22 z 30
Pokaz Valentino SS19
23 z 30
Pokaz Valentino SS19
24 z 30
Pokaz Valentino SS19
25 z 30
Pokaz Valentino SS19
26 z 30
Pokaz Valentino SS19
27 z 30
Pokaz Valentino SS19
28 z 30
Pokaz Valentino SS19
29 z 30
Pokaz Valentino SS19
30 z 30
Pokaz Valentino SS19