Ukraińscy projektanci pokażą swoje kolekcje w Polsce. Rusza charytatywny pop up, gdzie będzie można kupić ubrania aż 50 marek
Już za chwilę w Warszawie będzie można wziąć udział w wyjątkowym charytatywnym wydarzeniu. W kameralnym domu towarowym Mysia 3 pojawią się ukraińscy projektanci wraz ze swoimi markami.
"Ukraińcy tworzą. Nowe znaczenia, nowe przeznaczenia, nowe wygrane. Ukraińcy tworzą nawet wtedy, kiedy wydawałoby się, że nie ma już nic do stworzenia. Kiedy wydawałoby się, że nie ma już ku te temu uzasadnienia. Kiedy strach coś tworzyć. Ukraińcy nie poddają się. Są dzielni i niezłomni. Znajdują sobie siłę nie tylko by być i mieć, ale by pomnażać to, co już istnieje. Tworzyć dziś świadczy o wielkie odwadze. To zaczynać od zera, zaczynać od nowa, nie poddawać się. Ukraińscy projektanci stracili swoje zespoły, tkaniny, kolekcje, punkty sprzedaży. Ale nie stracili wewnętrznej siły i potrzeby, by tworzyć. Towarzyszą temu odgłosy syren alarmowych, łzy rozpaczy, a czasem przez te łzy - chwile radości. Ukraińcy nie tworzą już po prostu ubrań - tworzą możliwość odziania się w odwagę" czytamy w komunikacie prasowym POP UP STORE of UKRAINIAN designers.
To wyjątkowe wydarzenie, które powstało w ramach współpracy Mysia 3 z ukraińską platformą KAPSULA, zrzeszającą ponad 100 ukraińskich marek i projektantów, której założycielką jest Natalia Gord. W Warszawie już od poniedziałku będzie można poznać aż 50 z nich, które specjalnie sprowadziły swoje kolekcje z Kijowa. Osobiście pojawi się 15 projektantów - będzie można z nimi porozmawiać i usłyszeć ich historie.
Co istotne, Mysia udostępnia swoją przestrzeń charytatywnie na dzień prasowy i sprzedażowy. Wydarzenie wspierane jest też przez Justynę Kosmalę, która przygotuje słodki poczęstunek. Event "Look Brave, Live Ukraine" rozpoczyna się 6 czerwca o 10:00 rano i będzie trwał do 8 czerwca do 20:00.