Stylistki nie mają wątpliwości: tych ubrań nie nosimy latem. To najgorszy wybór na upalne dni
Lato trwa w najlepsze i wszystko wskazuje na to, że tropikalne upały zostaną z nami na dłużej. Kiedy temperatura za oknem przekracza 30 stopni, jedyne o czym marzymy to wskoczyć w strój kąpielowy i schłodzić się w basenie, ale jeśli w najbliższym czasie nie wybierasz się na urlop, pozostaje pomóc sobie odpowiednio dobranymi ubraniami. Czego unikać, a w co zainwestować? Oto lista najgorszych ubrań na lato i ich zamienników.
NIE: poliestrowa sukienka
TAK: zwiewna, wiskozowa sukienka
Już chyba każda z nas wie, że syntetyczne materiały, takie jak poliester, nylon czy akryl, nie przepuszczają powietrza i nie wchłaniają wilgoci, co sprawia, że skóra nie oddycha i szybko się poci. Szczególnie podczas letnich zakupów polecam sprawdzać metki ze składem, ponieważ możesz pożałować zakupu tej boskiej, ale plastikowej sukienki z chwilą wyjścia na 30-stopniowy upał. Zamiast tego sięgnij po naturalne tkaniny, takie jak len, wiskoza, bawełna, cupro czy jedwab, które są przewiewne i przyjazne dla skóry. Na szczęście tych pięknych i z dobrym składem nie brakuje zarówno w ofercie polskich marek, jak i w popularnych sieciówkach.
NIE: jeansowe spodenki
TAK: szorty z naturalnych materiałów
Na liście najgorszych ubrań na lato nie mogło zabraknąć jeansowych szortów, które dla wielu są synonimem niewygody. Tego typu spodenki może i wyglądają cool, ale często gniotą, obcierają i są po prostu mało komfortowe. Lepszą opcją na upalne dni będą lniane bermudy, piżamowe szorty przypominające bokserki albo luźne modele z cupro czy wiskozy. W tym sezonie opcji jest naprawdę sporo!
NIE: obcisły top
TAK: zwiewna koszula
Wydawać by się mogło, że krótkie topy odsłaniające ramiona są najlepszym wyborem na lato. Wystarczy jednak pół godziny w pełnym słońcu, aby przekonać się, że to niekoniecznie dobra opcja. Jeśli twoja skóra jest wrażliwa na słońce, musisz zadbać o jej ochronę i osłaniać te części ciała, które są najbardziej narażone na poparzenia, jak właśnie ramiona. Zamiast obcisłych topów na ramiączkach, które często dają uczucie pancerza, sięgnij po zwiewne bluzki i koszule z naturalnych materiałów. Będziesz się czuła w nich znacznie swobodniej.
NIE: jeansy
TAK: lniane dzwony
Jeśli nie przepadasz za szortami i nawet latem stawiasz na długie nogawki, koniecznie sięgnij po te z naturalnych materiałów. Najlepszym wyborem będą lniane spodnie o luźnym fasonie np. ultramodne dzwony. Ten materiał słynie ze swoich właściwości chłodzących i wchłaniających wilgoć, dzięki czemu zapewni Ci komfort nawet w największe upały. Plusem jest także jego szlachetność i ponadczasowość - len dodaje elegancji każdej stylizacji.
NIE: czarne ubrania
TAK: białe i pastelowe ubrania
To prawdopodobnie najbardziej dyskusyjna pozycja na liście najgorszych ubrań na lato. Choć nie brakuje fanek noszenia czerni przez cały rok (sama się do nich zaliczam), japoński naukowiec Toshiaki Ichinose dowiódł, że ten kolor nagrzewa się najbardziej ze wszystkich. Czarna koszulka w zaledwie 10 minut osiągnęła temperaturę 45 stopni, podczas gdy jej biały odpowiednik miał jedynie 20 stopni. Jasne barwy są zatem znacznie lepszym wyborem na upalne dni.