Reklama

Diane Kruger świetnie wygląda na wielkich galach, ale także prywatnie! Zastanawia nas, jak ona to robi - Kruger twierdzi, że nie ma stylistki i sama decyduje o każdej sukni, którą założy na czerwony dywan. Jeśli tak jest w istocie, to tym bardziej doceniamy styl Diane.
Na premierę swojego ostatniego filmu "Intruz" w Los Angeles, Diane Kruger wybrała czarną sukienkę Thakoon z kolekcji jesień-zima 2013. Gwiazda wygląda elegancko i zarazem seksownie, a to połączenie rzadko się pojawia na imprezach w Hollywood. Stylizację uzupełniły srebrne szpilki Jimmy Choo "Malika" oraz diamentowe kolczyki od Stephena Webstera.

Reklama

Na tej samej premierze pojawiła się również Saoirse Ronan, odtwórczyni głównej roli w produkcji "Intruz". Do tej pory aktorka stała na uboczu show biznesu, jednak zagranie w ekranizacji powieści Stephenie Meyer sprawiło, że media mają ją teraz na oku. Na dodatek, Saoirse została ogłoszona nową Kristen Stewart!
Na ten specjalny wieczór Saoirse Ronan wybrała bordową sukienkę Lanvin, która świetnie pasuje do jej niebanalnej urody. Widać, że Irlandka najlepiej czuje się w klasycznych projektach.

W kreacji Lanvin świetnie prezentowała się również Rihanna. Wokalistka pojawiła się w specjalnie zaprojektowanym kombinezonie na koncercie w Filadelfii. Co jest dosyć zaskakujące ponieważ Barbadoska miała występować na scenie głównie w kostiumach Givenchy. To nic, ważne że Rihanna wygląda bosko podczas "Diamonds" World Tour!

Kolejną świetnie ubraną gwiazdą jest Karolina Kurkova. Czeska topmodelka zawsze idealnie wygląda. Obojętnie, czy to pojawia się na czerwonym dywanie, czy spaceruje po Nowym Jorku.
Ostatnio Kurkova promuje program "The Face", w którym razem z Naomi Campbell i Coco Rochą wcieliły się w role mentorek niedoświadczonych modelek. Wychodząc z budynku telewizji NBC Kurkova miała na sobie komplet od polskiej projektantki Karoliny Zmarlak z kolekcji jesień-zima 2013. Talię Karolina podkreśliła cienkim, skórzanym paskiem w kolorze beżowym, a stylizację uzupełniły złote sandałki projektu Edmundo Castillo.

Reklama

Wiadomo nie od dziś, że Marion Cotillard na ważne premiery i gale wybiera projekty marki Dior. To "pewniak" każdej uroczystości, na której pojawia się aktorka. Nie inaczej było w stolicy Japonii, gdzie Cotillard promowała swój film "Rust & Bone".
Marion Cotillard tym razem założyła fioletową kreację z kolekcji pre-fall 2013. To, co zaskoczyło nas to nowa fryzura Marion. Podobno francuska gwiazda decydując się na obcięcie włosów zainspirowała się lookiem à la japońska laleczka.

Reklama
Reklama
Reklama