Teraz do sukienki boho nie nosimy już kozaków. Stylizujemy je z motocyklowymi botkami jak Monika Olejnik
Kwiaty na wiosnę może i nie są przełomowe, ale na jesień już owszem. Zwłaszcza, kiedy romantyczny print przełamany jest ciężkimi botkami jak u Moniki Olejnik.
- ELLE
Romantyczne sukienki w stylu boho to absolutny hit jesieni 2024. Smukłe zamszowe kozaki byłyby udanym, ale bezpiecznym dopełnieniem tej stylizacji. Monika Olejnik proponuje jednak coś zupełnie innego: połączenie boho z masywnymi botkami motocyklowymi w myśl zasady "Wrong Shoe Theory".
Dwa największe trendy jesieni 2024 w jednej stylizacji
Sama sukienka, którą wybrała Olejnik, jest kwintesencją stylu boho — długa, powłóczysta, zdobiona wyrazistymi wzorami i z dekoltem o ciekawym wycięciu, które dodaje pikanterii zachowawczemu fasonowi. Jeśli perspektywa krótszych dni i niższych temperatur jest dla was przygnębiająca (a dla kogo nie jest!), takie połączenie żywych kolorów to idealny sposób na dostarczenie sobie porcji endorfin — kwiaty w pomarańczach, fioletach i zieleni wyglądają spektakularnie na tle barw złotej polskiej jesieni. Bonus? Długie rozcięcie w sukience pozwala na wyeksponowanie nóg - i butów, co tylko podkręca stylizację.
Sukienka boho i botki typu biker to para doskonała
To idealne rozwiązanie na jesień, kiedy zależy nam na elegancji i wygodzie, a przy okazji chcemy dodać do swojej stylizacji nieco grunge'owego charakteru. Olejnik udowadnia, że zamiast przewidywalnych kozaków możemy postawić na coś bardziej zadziornego, a efekt będzie równie szykowny. Nic dziwnego — w końcu modowa harmonia yin i yang to odwieczny stylizacyjny przepis na sukces. Zestawienie kwiatowej sukienki i ciężkich bikerów z kwadratowym noskiem to balans między delikatnością a drapieżnością. Dzięki temu całość nabiera nowoczesnego, nieco buntowniczego klimatu.
