Reklama

Zanim francuska marka sportowa stała się rozpoznawalna dzięki swoim modnym butom, początkowo tworzyła sprzęt dla narciarzy i turystów. Choć Salomon jest obecnie jednym z liderów w produkcji odzieży i obuwia do narciarstwa, biegania i turystyki, zdobyła także serca trendsetterek. Wszystko za sprawą linii sportstyle. To kolekcja sneakersów stworzona z myślą o tych momentach, gdy nie zjeżdżamy ze stoku, a po prostu cieszymy się miejskim stylem życia.

Reklama

Najmodniejsze buty na wiosnę 2025: sneakersy Salomon

Na pewno znasz już buty Salomon — ich charakterystyczny wygląd zdobył uznanie zarówno wśród mieszkańców miast, jak i celebrytów (ciężarna Rihanna nosiła je podczas swojego występu w przerwie Super Bowl 2023, wybierając model z kolekcji MM6 Maison Margiela). Dodatkowo, dzięki współpracom z takimi markami jak Sandy Liang i kampaniom z it-girls jak Laila Gohar, buty Salomon stały się must-havem, który zyskuje coraz większą popularność wśród miłośników mody.

Przyznam, że trochę czasu zajęło mi, zanim zdecydowałam się na zakup butów Salomon, ale w końcu wybrałam popularny model XT-6. Początkowo system szybkiego sznurowania Quicklace wydał mi się nieco skomplikowany, ale okazało się, że to bardzo proste. Wystarczy zaciągnąć sznurówki do odpowiedniego napięcia, przesunąć klamrę w dół, a następnie schować nadmiar do specjalnej kieszonki na języku. To jedyna trudniejsza część, bo potem nie musisz już martwić się o poluzowane czy rozwiązane sznurówki. To naprawdę wygodne.

mat. prasowe Salomon

Zakochałam się w tych butach po pierwszym dniu noszenia. Nie żałuję, że zdecydowałam się na nie tak późno. Idealnie dopasowują się do moich niemal płaskich stóp, nie są zbyt miękkie, więc czuję się w nich komfortowo, ale bez poczucia „zanurzenia” w piance. Mają także wystarczająco elegancki wygląd, by świetnie komponować się z luźniejszymi jeansami.

Kolejnym modelem, który postanowiłam przetestować, były sneakersy XT-Whisper. To obecnie najmodniejsze buty z linii sportstyle. Współpraca z Sandy Liang przyniosła różową wersję, którą nazwałam odpowiednikiem butów typu „dad shoes” w wersji Salomona. Te sneakersy absolutnie skradły moje serce. Są dostępne w wielu wariantach kolorystycznych, a dla mnie stały się codziennym wyborem. Zakładam je na szybkie zakupy, do biura, a nawet na lot.

mat. prasowe Salomon
mat. prasowe Salomon

Ostatnim modelem, który chciałam wypróbować, były XT-4 OG. Te buty mają nieco bardziej futurystyczny wygląd, ale jednocześnie są jednym z najbardziej kultowych fasonów marki. Są techniczne i estetycznie dopracowane, a dzięki nieco masywniejszej formie, stanowią idealny wybór do streetwearowych stylizacji.

mat. prasowe Salomon
mat. prasowe Salomon

Jestem absolutną fanką Salomon — i szczerze mówiąc, to wcale nie trudne. Kolorystyka tych butów jest na tyle ciekawe, że przyciągają wzrok każdego, a komfort noszenia i perfekcyjne dopasowanie są niezrównane.

Reklama

Tekst ukazał się w oryginalne na ELLE.com

Reklama
Reklama
Reklama