Tanie czy drogie? Rzeczy z sieciówek, które wyglądają jak te luksusowe

Granica między tym, co jeszcze jest inspiracją, a już jest kopią coraz bardziej się zaciera. Projektanci sieciówek chcą, by trendy prosto ze światowych wybiegów były dostępne na wyciągnięcie ręki dla wszystkich. Czasami tak bardzo, że przenoszą projekty luksusowych domów mody do swoich kolekcji niemal w proporcjach 1:1. Najczęściej dzieje się tak w przypadku słynnych it bags. Porównajcie torebkę z koralików Shrimps i model z Mango - są prawie identyczne! Hiszpańska sieciówka stworzyła też swoją wersję kultowego "wiadra" marki Staud. Z kolei Zara ma w ofercie szary shopper à la Stella McCartney - dobrze, że także wykonany ze skóry ekologicznej. W aktualnych ofertach popularnych brandów znalazłyśmy też amarantową spódnicę midi przypominającą projekt Alessandro Michele dla Gucci, płaszcz typu teddy coat wyglądający jak ten z metką Dior i kilka różnych wersji "brzydkich" sneakersów Balenciaga.

1. Torebka z koralików

Markę Shrimps założyła w 2013 roku młoda londyńska projektantka Hannah Weiland. Najpierw największą popularnością cieszyły się jej sztuczne wzorzyste futra, później równie znane zaczęły być akcesoria Shrimps, m.in. torba Antonia. Model ten wykonany jest ze sztucznych koralików i pereł i dostępny w różnych rozmiarach - na pewno kojarzycie go z instagrama.

Ciężko rozróżnić jakość sztucznych pereł - ten fakt postanowiło wykorzystać Mango i w swojej kolekcji umieściło torebkę niemal identyczną jak projekt Weiland. Torba z Mango jest bardziej podłużna, ma większą rączkę i... oczywiście kosztuje dużo mniej. Za it bag od Shrimps zapłacicie £450, czyli prawie 2200 zł, a za produkt Mango - 200 zł.

2. Sneakersy

Najsłynniejsze buty 2018 roku, czyli "brzydkie" sneakersy Balenciagi doczekały się przynajmniej kilku (dużo tańszych) odpowiedników w popularnych sieciówkach. Swoją wersję modelu Balenciaga Triple S Sneakers stworzyły m.in. takie marki jak: Uterqüe, Zara, Bershka czy Mango. Poznacie je po wysokiej platformie, kolorowych wstawkach i wzornictwie nawiązującym do estetyki lat 90.

3. Płaszcz teddy coat

Teddy coats - to jedne z najmodniejszych płaszczy na zimę 2018. Do ich popularności przyczyniła się m.in. Maria Grazia Chiuri. Projektantka na wybiegu Diora zaprezentowała m.in. kremowe miękkie i ciepłe okrycia z czarnymi guzikami.

Swoją wersję pluszowego płaszcza zrobiło także Mango. Czy wam też przypomina projekt francuskiego domu mody?

4. Torebka Stella McCartney

The Falabella to jedna z najbardziej pożądanych torebek od Stelli McCartney. Jej cechy charakterystyczne? Srebrny łańcuszek zamiast paska, gołębi odcień i to, że wykonana jest z eko skóry.

Podobny shopper z eko skóry kupicie w zimowej kolekcji Zary za jedyne 139 zł.

5. Spódnica Gucci

Fuksjowe spódnice projektu Alessandro Michele i designerów Zary są niemal takie same. Różni je jednak jakość. Ta włoskiego domu mody wykonana jest z jedwabiu, spódnica z sieciówki to 100% poliestru.

6. Torebka Staud

STAUD to amerykańska marka, założona w 2015 roku przez Sarah Staudinger i George'a Augusto, specjalizująca się w odzieży i dodatkach, które nowoczesny design łączą z estetyką retro. Flagowym produktem STAUD jest właśnie BUCKET BAG, czyli torebka w kształcie wiadra ze skórzanymi rączkami opleciona siatką. Mają ją w swoich szafach (i na zdjęciach na instagramie) influencerki, m.in.: Lauren Johnson, Karen Wazen Bakhazi i Jessica Mercedes.

Niemal identyczna torebka - w dwóch wersjach kolorystycznych (brązowej i czarnej) czeka na was w Mango. Ze względu na design nawiązujący do projektów Staud i swoją niską cenę (kosztuje 199,90 zł) również stała się bestsellerem i królowała latem tego roku na instagramie i facebooku - zobaczcie>>>