Ta wegańska alternatywa dla skóry zwierzęcej wkrótce trafi do sprzedaży. Materiał powstaje z grzybów i można z niego uszyć kurtki, buty i torebki
Mylo, materiał wyhodowany z grzybni, swoim wyglądem i właściwościami imituje skórę. Dzięki temu będzie mógł być wykorzystywany do produkowania chociażby kurtek, torebek czy butów.
Wegańska skóra, która nie jest poliestrem: mylo
Amerykańska firma biotechnologiczna Bolt Threads chce dorzucić swoją cegiełkę do alternatyw dla klasycznych materiałów, które powstają bez cierpienia zwierząt. Opracowała Mylo - innowacyjne tworzywo z grzybów. Już wkrótce zastąpi ono skórę w wielu branżach, między innymi modowej. "Staramy się wyjść z Mylo poza schemat, w którym biomateriały są używane jedynie jednorazowo lub stały się ciekawostką muzealną. Chcemy uczynić go materiałem, który miliony i dziesiątki milionów ludzi będą mogły nosić każdego dnia" mówi w rozmowie z Dezeen Jamie Bainbridge z Bolt Threads.
Mylo, które imituje skórę naturalną, może być dostępne w różnych kolorach i o wielu teksturach. Świetnie sprawdzi się tak samo w przypadku marek luksusowych, jak i sportowych. Da się z niego uszyć praktycznie wszystko.
Powstaje z grzybni o nitkowej strukturze, dzięki której grzyby mogą rosnąć. Na potrzeby Mylo ich komórki hoduje się na trocinach z dodatkiem innych organicznych materiałów umieszczonych na specjalnych wzrostowych matach. Naukowcy pracujący przy materiale regularnie sprawdzają temperaturę oraz wilgotność, a następnie wytworzoną sieć grzybni obrabiają i prasują, by uzyskać cienkie i elastyczne arkusze materiału. W ostatnim etapie garbuje się je i barwi we współpracy z firmami, które mają na swoim koncie certyfikaty zrównoważonego rozwoju. "Mylo nie zawiera wysoce niebezpiecznych chemikaliów i substancji, takich jak DMF (dimetyloformamid) i chrom, czyli jedne z najbardziej szkodliwych chemikaliów używanych przy produkcji skór zwierzęcych i syntetycznych" wyjaśnia Bainbridge.
Stella McCartney stworzyła ekologiczny zamsz>>
Skóra prawdziwie ekologiczna doceniona przez marki luksusowe
W nowatorski materiał inwestują już Kering, Lululemon, Stella McCartney i Adidas. W ramach współpracy finansowej każda z firm zobowiązała się wesprzeć projekt siedmiocyfrowymi kwotami. Ich wkład pomoże zachować ciągłość produkcji, stworzyć trwały łańcuch dostaw i wytwarzać Mylo na skalę "komercyjnie opłacalną". A jakie korzyści czekają inwestorów? Każdy z nich będzie miał ekskluzywne prawa do korzystania z tego rozwiązania w swoich projektach.
Taka alternatywa pozwoli rozwiązać wiele problemów związanych z produkcją odzieży ze skóry naturalnej - w tym wzmożoną emisję gazów cieplarnianych, zanieczyszczanie środowiska procesami garbowania i farbowania oraz zużywanie ograniczonych zasobów naturalnych czy wody. Nie będzie się także rozkładać setek lat, jak to jest w przypadku tak zwanej "ekoskóry" z poliuretanu.
Food waste fashion. Nowoczesne marki modowe zmieniają resztki jedzenia w ubrania>>
Pierwsze ubrania i dodatki wykonane z Mylo mają trafić do sprzedaży już w 2021 roku. Bolt Threads zależy na tym, by na przestrzeni najbliższych kilku lat ich cena była porównywalna do tych powstałych ze skóry naturalnej.
Jak zarabiać na swoich starych ubraniach?>>
1 z 2
Skóra wegańska - alternatywa
2 z 2
Skóra wegańska - alternatywa