Szwedzka księżniczka Wiktoria zestawiła suknię z H&M ze 119-letnią koroną. Już po raz trzeci nosi tę sieciówkową kreację na ważne wydarzenie
Jeśli myślisz, że nie możesz powtórzyć swojej sylwestrowej stylizacji sprzed lat - spójrz na księżniczkę Wiktorię. Szwedzka arystokratka to najlepszy dowód, że wielokrotne noszenie tej samej kreacji jest w dobrym guście.
Podczas kolacji laureatów Nagrody Nobla, która odbyła się 11 grudnia, księżniczka miała na sobie granatową suknię z kolekcji Conscious od H&M za 290 dolarów, a do tego olśniewającą diamentową tiarę, która jest w jej rodzinie od pokoleń.
Suknia z H&M dostała pieczątkę królewskiej aprobaty
Po raz pierwszy zaprezentowała suknię - pierwotnie bez rękawów, z marszczoną szyfonową spódnicą i siateczkowym dekoltem - na portretach w 2020 roku. Tym razem odświeżyła ją, dodając przezroczyste krótkie rękawy. Nie był to też pierwszy bis sukienki; założyła ją również na wydarzenie w 2022 roku. (Co ciekawe, taką samą suknię nosiła też kiedyś hiszpańska królowa Letycja).
Aby podnieść rangę tej stylizacji, księżniczka Wiktoria sięgnęła po tiarę Boucheron Laurel Wreath Tiara, rodzinną pamiątkę o długiej historii. Pierwotnie została ona podarowana wnuczce królowej Wiktorii, księżniczce Małgorzacie Connaught - wnuczce królowej Wiktorii, która później poślubiła króla Szwecji Gustafa VI Adolfa, a następnie przekazana jej synowej księżniczce Lilianie, która w 2013 roku przekazała ją księżniczce Wiktorii. Konstrukcja wieńca laurowego tiary, składająca się z dwóch rzędów diamentów z wiszącym centralnym diamentem, nadała całości niezaprzeczalnego splendoru. Całość uzupełniła srebrną bransoletką z mankietem, diamentowym chokerem i kolczykami.