Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
Wierzy, że ubranie jest tylko dodatkiem do kobiety. Właścicielka 303 Avenue Marzenna Niemoczyńska jest wierna stylowi własnej marki.
Marzenna Niemoczyńska przyznaje, że założyła własną markę trochę dla siebie. – Miałam problem ze znalezieniem ubrań, które byłyby dopasowane do mojej figury, a jednocześnie mnie nie postarzały. Postanowiłam sama je zaprojektować. Swój styl określa jako praktyczną klasykę. – Życie mam szalone, w modzie jestem bardziej zachowawcza. Noszę rzeczy, które nadają się zarówno na dzień, jak i na wieczór. Takie też są nasze kolekcje. Zawsze lubiłam dobre buty i świetne torby. To one „robią” cały look. Nauczyła mnie tego moja mama, która szyła buty u szewca. Po niej odziedziczyłam miłość do kozaków. Śmieję się, że to mój znak rozpoznawczy – zamszowe, w trzech kolorach: czarnym, szarym i rudym. Noszę je przez cały rok, latem na gołe nogi, do krótkich spódnic i sukienek, zimą do legginsów czy dresowych spodni. Kilka dni temu wpadła do mnie Kasia Sokołowska i była w szoku, że mam w szafie cały rząd jednakowych botków Rag & Bone i Isabel Marant. Unikam rzeczy jednosezonowych. Ostatnio kupiłam długi czarny sweter z kaszmiru Acne. Wiem, że będę go nosić minimum pięć sezonów.
Tak jak ukochaną szaro-rudą torbę Prady bez widocznego logo. Cenię też Jil Sander i Marni, ale moją ukochaną marką jest teraz Proenza Schouler. Mam od nich torbę i czarno-białą sukienkę, która jest idealna do mojej figury i pasuje i do trampek, i do szpilek. Są marki ubrań, których bym nie włożyła, np. Dolce & Gabbana to zupełnie nie mój styl. Nie noszę nadruków, nie ma ich też w naszych kolekcjach. Choć niedawno kupiłam wzorzysty żakiet w stylu boho. Na razie wisi w szafie, może kiedyś go włożę. Za granicą poluję na rzeczy unikatowe. We Florencji kupiłam limitowaną torebkę Chanel z ręcznika frotté z plastikowym łańcuchem. W małej miejscowości w Toskanii znalazłam torbę Gucci z lat 50. z bambusową rączką i piękną bordową podszewką, w ogóle niezniszczoną. Zawsze z podróży przywożę okulary, które potem gubię. Teraz noszę ray-bany Clubmaster.
Wyjazdy są też dla mnie źródłem inspiracji. Ostatnio w Paryżu mieszkałam w dzielnicy Marais i obserwowałam Francuzki. Dzięki temu wiem, że będzie modna nowa długość 3/4. Ale nie rzucę się ślepo na ten trend, bo wiem, że do mnie nie pasuje. Śledzę Instagram i blogi, podoba mi się styl Elin Kling i Chiary Ferragni. Ale najważniejszą inspiracją jest dla mnie sztuka. W Paryżu poszłam do nowo otwartego muzeum Picassa. W jego pracach było wszystko, co pokazują dziś Isabel Marant czy Etro – te same nadruki, połączenia kolorystyczne. Wierzę też, że gdy ludzie otaczają się pięknymi rzeczami, sami zaczynają lepiej wyglądać.
Marzenna Niemoczyńska - założycielka i właścicielka polskiej marki 303 Avenue. Jej ubrania noszą m.in.: Kasia Sokołowska, Kinga Rusin, Karolina Ferenstein-Kraśko, Małgorzata Socha, Agnieszka Szulim. Wkrótce otwiera kolejny butik w Starym Browarze w Poznaniu.
Marta Krupińska
1 z 8
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej fot. Jakub Pleśniarski
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
fot. Jakub Pleśniarski
2 z 8
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej fot. Jakub Pleśniarski
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
fot. Jakub Pleśniarski
3 z 8
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej fot. Jakub Pleśniarski
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
fot. Jakub Pleśniarski
4 z 8
Marzenna Niemoczyńska fot. Jakub Pleśniarski
Marzenna Niemoczyńska
fot. Jakub Pleśniarski
5 z 8
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej fot. Jakub Pleśniarski
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
fot. Jakub Pleśniarski
6 z 8
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej fot. Jakub Pleśniarski
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
fot. Jakub Pleśniarski
7 z 8
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej fot. Jakub Pleśniarski
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
fot. Jakub Pleśniarski
8 z 8
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej fot. Jakub Pleśniarski
Szafa Marzenny Niemoczyńskiej
fot. Jakub Pleśniarski