Sydney Sweeney wygląda jak śnieżny anioł w ociekającej diamentami customowej sukni Miu Miu

Pierwsza powalająca stylizacja Sweeney pojawiła się po wizycie w programie Today z Powellem. Opuszczając Rockefeller Center, aktorka miała na sobie głęboko wycięty, krótki blezer w połączeniu ze spodniami z szerokimi nogawkami. Dodając odrobinę seksapilu, założyła prześwitujący biały gorset z siateczki. Całość uzupełniały maleńkie złote kolczyki kółka i niebotyczne białe szpilki na platformie. Sweeney dopełniła stylizację elegancko upiętymi w kok blond włosami, zostawiając jedynie obramowującą twarz grzywkę.

Aktorka zaprezentowała później kolejny biały look podczas występu w programie Today z Hodą Kotb. Tym razem zamieniła spodnie na dzianinową spódnicę z kolekcji Schiaparelli na jesień/zimę 2023/2024. Zestaw, składający się z przyciętego golfa i spódnicy do kostek, został uzupełniony dużymi złotymi kolczykami i pasującymi bransoletkami na nadgarstki.

Jednak najbardziej piorunujące wrażenie zrobiła swoją ostatnią kreacją - customową suknią od Miu Miu, która ociekała kryształkami w kształcie łezki. Sweeney wyglądała w niej jak zdjęta z czubka choinki (w najlepszym tego znaczeniu!). Jakby klejnotów było mało, kreacja została sparowana z platynowymi kolczykami Fred Leighton z onyksem i diamentową zawieszką, platynowym podwójnym pierścionkiem z diamentem o starym europejskim szlifie oraz platynowym owalnym pierścionkiem z diamentem o szlifie różanym. Całość uzupełniła czarnym paskiem w talii.

Sydney Sweeney i Glen Powell skorzystali też z okazji, aby odnieść się do krążących plotek o ich romansie, które pojawiły się po zakończeniu zdjęć na początku tego roku. Powell szybko uciszył spekulacje, stwierdzając: "Nie, nie. Ale rzeczywiście się uwielbiamy i szczerze mówiąc, jest to jedna z najbardziej spektakularnych osób, jakie kiedykolwiek spotkałem. Jest naprawdę niesamowita".

"Anyone But You" trafi na ekrany 22 grudnia.