3 stylizacje, które nigdy cię nie zawiodą. Regularnie widujemy je u najpopularniejszych minimalistek
Ile razy stawałaś przed otwartą szafą, mamrocząc z irytacją słynne „nie mam w co się ubrać”? Nie musisz odpowiadać, dobrze wiemy, że zbyt wiele. Aby nie powtórzyło się to już nigdy więcej, opracowałyśmy kilka prostych przepisów na uniwersalne outfity idealne. Te zestawy robią za stylizacyjne asy w rękawie najpopularniejszych minimalistek. Pasują każdemu i na każdą okazję. Pokochacie je za łatwość w obsłudze.
W tym artykule:
Czarny total look
Jeśli nie wiesz w co się ubrać, postaw na czerń od stóp do głów – w przypadku czarnych monolooków nic nie może pójść nie tak. Serio! Bez względu na to czy sięgniecie po elegancki garnitur, czy legginsy zestawione z bluzą chłopaka, całość zawsze wypadnie ultrastylowo i zgarnie liczne komplementy. Operując jedną barwą, możesz pozwolić sobie na większą swobodę w mieszaniu fasonów i stylów. Wśród naszych ulubionych kontrastowych duetów między innymi grunge'owa skórzana ramoneska + bieliźniana sukienka ze śliskiej satyny, sportowe kolarki + długa marynarka oraz braletka zamiast bluzki i prosta spódnica z wysokim stanem.
Jak Holly Golightly
Złota zasada minimalistek? Im prościej, tym bardziej efektownie. Tyczy się to ich makijażu, instagramowych feedów i stylizacyjnych kompozycji. Tworząc codzienne zestawy, starają się trzymać kilku sprawdzonych trików. To dzięki nim udaje im się unikać modowych wpadek i niezręczności. Reguła, którą szczególnie warto wziąć sobie do serce dotyka łączenia barw: w obrębie jednej stylizacji ogranicz się do maksymalnie 3. Look zbudowany na bazie klasycznego trencza, białego T-shirta i czarnych jeansów sprawdza się za każdym razem. Tym bardziej, jeśli doprawicie go subtelnie połyskującą biżuterią.
I jeszcze jedno: chociaż overisze to nasza ulubiona rzecz wszech czasów, nie wolno z nim przesadzać. Obszerne kroje zawsze powinny iść w parze ze ściśle otulającą sylwetkę przeciwwagą. Luźny płaszcz i koszulka w rozmiarze XXL? Super! Pod warunkiem jednak, że na nogi wrzucicie dopasowane spodnie lub eksponującą nogi ninetiesową mini typu slim fit.
Miks ulubionych basików
Ulubiona marynarka, niebieskie jeansy z prostymi nogawkami, gładki T-shirt z dekoltem okrągłym lub w kształcie litery „V” oraz przywrócone do łask przez Hediego Slimane'a baleriny (alternatywnie lakierowane loafersy czy lordsy). To sprawdzony mundurek każdej dziewczyny z branży mody. Zdaje egzamin na każdym prasowym evencie, kolegium i redakcyjnym spotkaniu po godzinach. Jest jeden haczyk: przy tak prostych rozwiązaniach stylizacyjnych, kluczową rolę odgrywają dodatki: oryginalna torebka, biżuteria od jednej z polskich marek autorskich albo najmodniejsza w tym sezonie ninetiesowa spinka-klips inspirowana skandynawską ulicą.