Sheer dress trend – czy przezroczyste sukienki wiosną zejdą z wybiegów na ulice?
Na czerwony dywan zakładały je Jane Birkin, Rose McGowan, Rihanna, Bella Hadid, Florence Pugh, a na wybiegach pokazywali najbardziej wpływowi projektanci. Przezroczyste sukienki nie są żadną nowością. Ale jak powiedziała na łamach amerykańskiego ELLE historyczka mody Cassidy Zachary: „aby coś naprawdę stało się modą, musi być noszone albo w przypadku sutka, obnażone”. Tej wiosny trend na sheer dresses powróci silniejszy niż kiedykolwiek przedtem. Czy tym razem ma szansę stać się stałym elementem miejskiego pejzażu? A kobieca nagość wreszcie przestanie gorszyć? Wszystko wskazuje na to, że w 2023 roku ulica przyswoi bieliźniany trend!
- Ida Marszałek
Zabawa w chowanego – sheer dress u projektantów
Erdem zaproponował sukienki delikatne, koronkowe, z gorsetową górą, Nensi Dojaka na nowo zinterpretowała nocną bieliznę, Rick Owens udrapował cieniutki materiał na kształt greckiej bogini. Ilu projektantów, tyle sposobów na transparentność. Mnogość rozwiązań, jakie podsunęły nam słynne domy mody na wiosnę 2023, dobrze wróży trendowi sheer dress. Bo wśród tylu różnych opcji łatwo znaleźć dla siebie komfortowe połączenie, w którym pójdzie się na randkę albo do sklepu po bułki.
Możecie na przykład, jak u Prady, zdecydować się na transparentny total look. Miuccia Prada i Raf Simons udowodnili, że zakładając golf i długą spódnicę, zakrywając się od stóp do głów, jesteśmy w stanie odkryć całkiem sporo. Pod przezroczystym dzianinowym zestawem główną rolę gra bielizna. Zazwyczaj schowana, teraz na pierwszym planie. I to właśnie od niej zależy stopień nagości. Prada lansuje minimalistyczną wersję, czyli beżowy stanik i czarne bokserki, ale Tory Burch postanowiła odsłonić nieco więcej. Podczas jej pokazu przezroczyste były nie tylko long sleeve’y, ale też biustonosze. „Kobiety nie chcą czuć się ograniczone i nie są zainteresowane ukrywaniem lub konturowaniem swojej naturalnej sylwetki” – powiedziała projektantka.
Jeśli jednak od dosłowności, wolicie niedopowiedzenie, pod sukienkę najlepiej założyć komplet w kolorze swojej skóry. Tak jak w niektórych sylwetkach zrobiła to Rejina Pyo. Marka Valentino do czerwonej sheer dress zaproponowała nawet całkowicie kryjącą halkę. Cielista bielizna tworzy złudzenie optyczne. Łagodzi look, a zarazem stawia znak zapytania – czy pod spodem kryje się coś jeszcze? Podobnych wątpliwości nie ma natomiast u Sandy Liang. Projektantka wychodzi naprzeciw tym, którzy chcą sobie przyoszczędzić bieliźnianych zmartwień. Przezroczyste mini sukienki wyposażyła w materiałowe panele zakrywające strategiczne miejsca. W tych bezpieczniejszych wydaniach sheer dress ma spore szanse wejść do mainstreamu. Po drugiej stronie barykady jest LaQuan Smith i jego cekinowe stringi pod cienką, różową mgiełką materiału. Majtkowy maksymalizm dla tych, którzy temat nagości mają całkiem oswojony.
Sztuka layeringu – jak stylizować przezroczyste sukienki
Zbyt odważnie? Jest na to magiczna sztuczka: warstwy! Rejina Pyo odwraca schemat i na prostą, nieprześwitującą slip dress zakłada siateczkowy stanik. U Fendi transparentna sukienka jest noszona razem ze spodniami palazzo. W wersji Chanel subtelna peleryna pojawia się jako dodatek do całkowicie kryjącego outfitu, a w przypadku Molly Goddard – falbaniasta maxi sheer dress okala bazową sukienkę niczym puszysta chmurka. Jeden trend, a daje nieskończenie wiele możliwości. W jakim stopniu odsłaniamy nasze ciało, ogranicza w zasadzie tylko nasza wstydliwość. Kopalnią wskazówek, jak zbudować codzienny look na bazie sheer dress, stał się też TikTok. Narzucona na ramiona oversize'owa marynarka, kryjąca bielizna w jednolitym kolorze, czy kolarki sprawiają, że outfit jest jak najbardziej zdatny do noszenia.
Wysyp stylizacyjnych porad od „zwykłych śmiertelników” tylko potwierdza nieuniknione: będziemy w tym chodzić! Dowodem są też statystyki zebrane przez aplikację Klarna. Od grudnia zakupy przezroczystych sukienek miały wzrosnąć średnio o 60%. Trend został oczywiście podchwycony też przez popularne sieciówki, które obecnie mają w swoich ofertach siateczkowe sukienki o niezliczonej ilości form i printów.
Pytanie tylko: dlaczego dopiero teraz?
Prawo do nagości – ruch Free the Nipple
O to, dlaczego mężczyźni mogą pojawiać się publicznie topless, a kobiety już niekoniecznie, zapytała w 2012 roku aktywistka i twórczyni filmowa Lina Esco. Dała tym samym początek ruchowi Free the Nipple. Nakręcone przez nią klipy, na których biega po ulicach Nowego Jorku naga od pasa w górę, zostały usunięte przez Facebooka. Według zasad serwisu zdjęcia kobiecych piersi z widocznymi sutkami są dozwolone tylko w przypadku publikacji: w celach medycznych lub zdrowotnych, dotyczących karmienia piersią, pokazujących blizny po mastektomii, przedstawiających dzieła sztuki. Podobnie Instagram za publikacje ukazujące kobiecą nagość wymierza karę: shadowban. Problem w tym, że medium społecznościowe często nie jest w stanie określić, czy dana treść ma charakter seksualny, czy artystyczny. Co ciekawe, o mężczyznach w zasadach firmy Meta nie ma mowy.
W 2014 akcję Liny Esco publicznie poparły Cara Delevingne, Miley Cyrus, Rihanna, Lena Dunham i Chrissy Teigen, a hasło „free the nipple” weszło na stałe do feministycznego słownika. Ale prawdziwe rezultaty tej kampanii możemy zauważyć dopiero teraz, 10 lat później. W styczniu tego roku Rada Nadzorcza Meta zaleciła firmie aktualizację zasad dotyczących nagości osób dorosłych, tak, by przestrzegały międzynarodowych standardów praw człowieka. Powodem, dla którego Facebook zechciał rozważyć swoje zasady stały się dwa posty niebinarnej, transpłciowej pary. Oba przedstawiały zdjęcie topless, z zakrytymi sutkami i opowiadały o opiece zdrowotnej w kontekście osób transpłciowych. Zawierały także informację o zbiórce na operację rekonstruującą piersi. Posty zostały zgłoszone przez użytkowników i usunięte z powodu naruszenia „standardu społeczności nagabywania seksualnego”. Ostatecznie, po tym jak para odwołała się od decyzji, publikacje przywrócono. Sprawa obnażyła jednak największy problem cenzury Meta: nierówne traktowanie płci i binarny podział użytkowników.
Najlepiej rozebrani – trend sheer dress wśród gwiazd i influencerów
To zastanawiające, że choć kobieca nagość została już oswojona przez modę na tyle sposobów, wciąż nie przestaje szokować. Powszechnie znaną już metodą na ściągnięcie uwagi prasy, jest pokazanie się w naked dress na czerwonym dywanie. Wystarczy odrobina skóry, a chwilę później jest się we wszystkich nagłówkach. Uwaga to jedno, ale ważniejszy jest jednak statement. Kiedy w 1998 roku Rose McGowan pojawiła się na gali MTV Video Music Awards w prawdopodobnie najbardziej szokującej sheer dress w historii, zależało jej, żeby zamanifestować kontrolę nad własnym ciałem. Siateczkową sukienkę projektu Maji Hanson włożyła na swoje pierwsze publiczne wystąpienie od momentu seksualnej napaści, o którą później oskarżyła Harveya Weinsteina. Wówczas jednak wzburzona opinia publiczna widziała tylko nagie ciało i na aktorkę posypała się lawina hejtu.
O tym, że od lat 90. w zasadzie nie posunęliśmy się do przodu przekonaliśmy się latem 2022 roku, kiedy Florence Pugh pojawiła się na pokazie haute couture Valentino w intensywnie różowej kreacji od domu mody. Całkowicie transparentnej. Ogrom negatywnych komentarzy aktorka podsumowała w poście na Instagramie: „To nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz, kiedy kobieta usłyszy, co jest nie tak z jej ciałem przez tłum nieznajomych, niepokojące jest to, jak wulgarni potrafią być niektórzy z was, mężczyźni. Na szczęście pogodziłam się z zawiłościami mojego ciała, które sprawiają, że jestem sobą. (...) Co jest bardziej niepokojące to to… dlaczego tak bardzo boicie się piersi?”. Na końcu dodała hashtag: #fuckingfreethefuckingnipple. Jej stanowisko w tej sprawie przypieczętował look z października 2022, kiedy na oficjalną kolację podczas Paris Fashion Week przyszła w przezroczystym, bogato zdobionym komplecie: krótkim topie i spódnicy maksi, również od włoskiej marki.
Oburzone głosy nie są w stanie powstrzymać ruchu Free The Nipple, który szerzy się coraz bardziej wśród influencerów i celebrytów. Jego zagorzałą wyznawczynią jest chociażby Bella Hadid, dla której prześwitujące kreacje stały się właściwie znakiem rozpoznawczym. W siateczkowej sukience imprezuje Emily Ratajkowski, Camille Charriere zaprojektowała swoją własną naked dress dla Mango, a Chiara Ferragni poprowadziła festiwal w San Remo w sukni od Dior, która za pomocą odpowiednio ułożonych kryształków stała się repliką jej nagiego ciała.
Wygląda na to, że Little Sheer Dress jest modą najbliższej przyszłości.
1 z 27
Nensi Dojaka, wiosna-lato 2023
2 z 27
Nensi Dojaka, wiosna-lato 2023
3 z 27
Molly Goddard, wiosna-lato 2023
4 z 27
Valentino, wiosna-lato 2023
5 z 27
Molly Goddard, wiosna-lato 2023
6 z 27
Laquan Smith, wiosna-lato 2023
7 z 27
Sandy Liang, wiosna-lato 2023
8 z 27
Molly Goddard, wiosna-lato 2023
9 z 27
Molly Goddard, wiosna-lato 2023
10 z 27
Laquan Smith, wiosna-lato 2023
11 z 27
Laquan Smith, wiosna-lato 2023
12 z 27
Sandy Liang, wiosna-lato 2023
13 z 27
Sandy Liang, wiosna-lato 2023
14 z 27
Valentino, wiosna-lato 2023
15 z 27
Valentino, wiosna-lato 2023
16 z 27
Rejina Pyo, wiosna-lato 2023
17 z 27
Tory Burch, wiosna-lato 2023
18 z 27
Tory Burch, wiosna-lato 2023
19 z 27
Tory Burch, wiosna-lato 2023
20 z 27
Tory Burch, wiosna-lato 2023
21 z 27
Prada, wiosna-lato 2023
22 z 27
Prada, wiosna-lato 2023
23 z 27
Prada, wiosna-lato 2023
24 z 27
Rick Owens, wiosna-lato 2023
25 z 27
Nensi Dojaka, wiosna-lato 2023
26 z 27
Nensi Dojaka, wiosna-lato 2023
27 z 27
Erdem, wiosna-lato 2023