Ponadczasowe botki w stylu minimalistek. Inwestycji w te 4 modele nie pożałujesz przez lata
Budowanie przemyślanej szafy kapsułowej, która nie traci na aktualności wraz z końcem sezonu to jeden z najsilniejszych i najbardziej odpowiedzialnych trendów ostatnich sezonów. Mamy nadzieję, że nigdy nie wyjdzie z mody. Podobnie jak te 4 modele botków, po które najchętniej sięgają nasze ulubione insta minimalistki.
W tym artykule:
Masywne combat boots
Sznurowane jak tradycyjne glany, na ninetiesowej flatformie lub rzeźbionym traktorze, w stylu przeskalowanych sztybletów à la Bottega Veneta albo jak viralowe zipped boots zaprojektowane przez bliźniaczki Mary-Kate i Ashley Olsen. Masywne trapery nie kojarzą się z wysublimowanym gustem minimalistek. Bardzo mylnie, bo gdy bliżej przyjrzycie się ich outfitom, tzw. combat boots dostrzeżecie częściej niż na co drugim zdjęciu.
Ale uwaga, kluczową rolę odgrywają tu proporcje. Aby uzyskać efekt jak ze zdjęć wyspecjalizowanych w stylizacyjnej prostocie instagramerek, wizualnie ciężki dół warto zrównoważyć subtelniejszą w formie górą, na przykład w formie czarnych rajstop i trapezowej mini. Opcja B? Motocyklowe trapery lub masywne creepersy + tradycyjnie krojony garnitur. W końcu przeciwieństwa się przyciągają.
Brązowe botki na obcasie
Współczesne minimalistki mają wiele wspólnego z Wednesday Addams. Nie poddają się dyktowanym przez innych trendom no i ponad wszystko kochają czerń. W przeciwieństwie do granej przez Jennę Ortegę bohaterki bijącego rekordy oglądalności serialu Netflixa, fanki minimalu od czarnego koloru robią od czasu do czasu wyjątki. Świetnym przykładem są karmelowe botki, bez których minimalistki nie wyobrażają sobie jesiennych stylizacji.
Piaskowe beże i ciepłe brązy świetnie dogadują się z kremowymi swetrami o grubym splocie, wełnianymi płaszczami i miękkimi sukienkami z dzianiny. Najlepiej wyglądają na zamszowych botkach osadzonych na stabilnym, stożkowym lub kubistycznym obcasie. Są równie uniwersalne, co klasyka oblana czernią, ale znacznie ciekawsze w stylizacji.
Eleganckie sock shoes z elastyczną cholewką
To ulubiony model botków Kasi Tusk. I wcale nas to nie dziwi. Minimalistyczne botki na obcasie z elastyczną cholewką pasują do wszystkiego i nigdy nie wychodzą z mody. Mogą mieć kwadratowy przód, zaokrąglony nosek lub wykończenie w ostry szpic oraz dowolny rodzaj obcasa. Dodatkowy plus: dzięki formie dopasowującej się do nogi botki tego typu działają na korzyść sylwetki. Nogi nabierają w nich wizualnej strzelistości i dodatkowych centymetrów.
Co ciekawe, z eleganckimi sock shoes (zwłaszcza tymi na wysokiej szpilce) lubią się także dziewczyny rozkochane w charakternym streetwearze. W sezonie jesień-zima 2022/2023 lansują kontrastowe stylizacje ze spoadochronowymi cargo pants i męskimi kurtkami motocyklowymi.
Najładniejsze botki na obcasie. Te modele będą hitem sezonu>>
Kowbojki
Jeszcze dekadę temu kowbojki nosiły jedynie rdzenne mieszkanki Teksasu i wystrojone w festiwalową ekstrawagancję dziewczyny z Coachelli. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło. Do swoich codziennych stylizacji kowbojki zaadaptowały barwne Skandynawki, kalifornijskie modelki i insta minimalistki z każdej szerokości geograficznej. Choć te ostatnie rezygnują raczej z rzucających się w oczy frędzli, aplikacji i patchworkowych wzorów na rzecz ponadczasowo zakrzywionych obcasów, wydłużonych cholewek i czubów o charakterystycznym kształcie.
Podczas pokazów kolekcji AW 22/23 obuwnicze nawiązania do Dzikiego Zachodu zauważyłyśmy między innymi u Isabel Marant i Chloé, ale zapotrzebowanie na botki w kowbojskim stylu spełniają również sieciówki oraz polskie marki autorskie. Nasze wymarzone to te z oferty Mako oraz L37.