Reklama

Paulina Heiler pochodzi z Legnicy, ale dzięki pięknym, zadziornym rysom twarzy zmieniła miejsce zamieszkania na Paryż. Początkiem międzynarodowej kariery modelki okazał się casting do pokazu Givenchy wiosna-lato 2013. Projektant marki Riccardo Tisci uwielbia lansować nowe twarze z różnych zakątków świata, a spotkanie z mistrzem bywa początkiem pasma wielkich sukcesów. Dla Pauliny okazało się przepustką na wybiegi haute couture, a wreszcie - do występu w pokazie Louis Vuitton u boku Magdy Frąckowiak i innych topowych modelek.
Jednocześnie Paulina Heiler cierpliwie budowała swoje portfolio, złożone z sesji dla najbardziej prestiżowych magazynów. Ostatnio pozowała dla Vogue Germany, ale prawdziwym mecenasem dla obiecującej modelki była francuska edycja ELLE. W ostatnich miesiącach oglądaliśmy ją na łamach ELLE France aż trzy razy! Urzekła nas zwłaszcza opublikowana w lutym sesja "Coup De Fillet", w której Paulina Heiler prezentuje zestawy z najlepszych kolekcji sezonu wiosna-lato. Teraz czekamy na amerykańskie sukcesy Polki. Kontrakt z DNA Models i miejsce w katalogu models.com z pewnością pomoże jej rozwijać się poza Europą. Zgadujemy, że Marc Jacobs nie zapomni o Paulinie i zaprosi ją do udziału w pokazach własnych marek.
Paulina Heiler na zdjeciach z portfolio i z ELLE France w GALERII
Zobacz także:
Joanna Tatarka - debiutantka, którą wypromowała Miuccia Prada

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama