Nogi na pierwszym planie, czyli minispódniczka w jesiennych stylizacjach
Mini spódniczka to już od ponad pięćdziesięciu lat symbol wolności i swobody. Kiedy w 1963 roku Mary Quant i André Courrèges pokazali nową, futurystyczną sylwetkę ze spódnicą skróconą aż do połowy uda, nie mogli się spodziewać, jak wielką rewolucję czeka po ich wynalazku świat mody. Od tego momentu regularnie przewija się na światowych wybiegach. Nawet jeśli na chwilę zniknie z trendowego krajobrazu, zawsze jednak wraca jak bumerang. I tak mini, w których chodziłyśmy przez całe ostatnie lato, zostają z nami również jesienią. Zanim więc odłożysz swoje na górę szafy, sprawdź najpierw jak można wystylizować je w cieplejszym zestawie.
W tym artykule:
Trapezowe minispódniczki
Trapezowe spódniczki noszone w komplecie z pasującą marynarką lub sweterkiem to hit tego roku. Sylwetkę, którą od lat możemy kojarzyć z brytyjską modelką Alexą Chung dziś oglądamy na co drugiej dziewczynie na ulicy. Nie bez powodu. Trapezowy krój świetnie zaznacza talię, optycznie zmniejsza biodra i wydłuża nogi. Do tego, taka spódnica, jest bardzo prosta w stylizacji. Latem nosiłyśmy ją do trampek i mokasynów, jesienią wystarczy, że zamienisz je na kozaki, zarzucisz dłuższy płaszcz na ramiona i gotowe!
Obcisła mini
Obcisła sukienka mini, w tym roku królująca w pastelowych kolorach, na różnej grubości ramiączkach, jest równie piękna co wymagająca. Jeśli nie miałaś przez to odwagi sięgnąć po nią wcześniej, teraz jest na to najlepszy moment. Na chłodniejsze dni nosimy ją z oversizową marynarką, lub długim płaszczem, a na nogi zakładamy wzorzyste rajstopy. Naszym faworytem została sukienka Mini L’amour polskiej marki She is Sunday w kolorze głębokiej czerwieni. Mocno wycięty kwadratowy dekolt i marszczenia na ramionach dodają jej klasy, a długie rękawy jesiennego nastroju.
5 ponadczasowych sukienek, które zachwyciły nas w tym miesiącu>>
Mini w stylu boho
Są takie sukienki, na których widok od razu myślimy „wakacje”. Przypominają nam wyjazdy do ciepłych krajów i wieczorne drinki na plaży ze znajomymi. Kochamy je za to, że są lekkie i wygodne. Do dziennej stylizacji nie wymagają właściwie żadnych dodatków, są delikatne i romantyczne, mają falbanki, printy w kwiaty, lub wycięte plecy. Teraz możemy dzięki nim przywrócić sobie trochę ciepła w ponurą pogodę. Wypróbuj je w zestawieniu z wysokimi kozakami za kolano, dla kontrastu najlepiej na ciężkiej podeszwie, i akcesoriami skórzanymi jak torba, pasek, a nawet, skórzany płaszcz. Żeby nie zmarznąć dodaj rajstopy. Tu eksperymentuj z odważnymi wzorami i mocnymi kolorami: dzięki temu Twoja stylizacja nabierze świeżości.