Najgorętsza impreza roku? Tak bawiliśmy się na Ibizie z okazji 20. urodzin marki Tezenis
Nie wszystko co wydarzyło się na Ibizie, zostanie na Ibizie. Nie tym razem. Taneczny pokaz bielizny, występy na żywo na wielkiej scenie między palmami, pierwsze „Last Christmas” w tym roku, sety Dj-skie światowej sławy artystów, nostalgiczne instalacje 3D, szum morza i zapierający dech w piersiach zachód słońca. Uwierzcie nam na słowo: przegapiliście samą imprezę „Oh my 20s!“, więc relacji z urodzinowego party Tezenisa już przegapić nie możecie.
Kiedy wydaje się, że wraz z początkiem października wszyscy weszli w tryb „jesieniary” (uderzające nozdrza świeczki o zapachu korzennych przypraw, ciepłe swetry i miękkie koce zamiast zmoczonego solą morską bikini i długie wieczory w domu na kanapie w miejsce beztroskich hulanek na mieście do białego rana) – pojawia się Tezenis ze swoimi urodzinami w ultrawakacyjnym klimacie. Nie trzeba było nas długo namawiać. Natychmiast wskoczyłyśmy w japonki, a potem do samolotu, aby przeżyć jedną z najgorętszych imprez tego roku.
20 lat minęło…
Jak jedna noc! Nowa wówczas bieliźniana marka należąca do Grupy Calzedonia przebojem wdarła się do branżowego mainstreamu w 2003 roku. Dziś trudno wyobrazić sobie bez niej rynkowy krajobraz.
Dbając o jakość, unikalny na tle konkurencji design żeniący ze sobą luz i seksapil oraz imponujące nazwiska w roli ambasadorów, wyrobili sobie międzynarodową renomę.
O przełomowych momentach w historii Tezenisa już od samego wejścia do kultowego Destino Pacha, gdzie odbyła się urodzinowa impreza, przypominały nam zdjęcia, instalacje i wyświetlane na telebimach nagrania. Okrągłą rocznicę brandu z włoskim rodowodem uczyniono okazją do świętowania wraz ze wszystkimi, którzy byli częścią jego historii. Nie wyłączając z tego długoletnich ambasadorek z Polski: Maffashion, Ofelii oraz influencerek, wśród których Oliwia Misztal, Agnieszka Grzelak i Tycjana.
Organizatorzy imprezy pomyśleli o wszystkim. Uroczystości wystartowały podczas jednego z najbardziej magicznych momentów: zachodu słońca. Przy klimatycznym dźwięku gongów, który jest symbolicznym rytuałem wyspy, rozpoczęły się dwa pierwsze występy na żywo. Wraz z nadejściem zmroku, odbył się spektakularny pokaz świetlny, któremu towarzyszył szum fal, występy taneczne tuż nad brzegiem podświetlonego basenu, popisy barmańskich umiejętności i unoszące się w powietrzu zapachy przygotowywanych w formie live cookingu przystawek o smaku zasługującym na gwiazdkę Michelina. Serio!
Muzyka, moda, Tezenis
Mimo mnogości multisensorycznych doznań zaserwowanych przez organizatorów imprezy, pierwsze skrzypce odgrywały na urodzinowym party dźwięki. „Music for the Body” to w końcu statement, który Tezenisowi przyświeca od lat. Atmosferę podgrzewało wiele międzynarodowych gwiazd ze świata muzyki.
Tańczyłyśmy do rasowych wykonów Naomi Lareine, szwajcarskiej piosenkarki i autorki tekstów, Enuli, wyróżniającej się artystki z talent show Amici 20, wokalistki o pseudonimie artystycznym Mathea, która zyskała rozgłos w 2016 roku dzięki udziałowi w szóstej edycji talent show The Voice of Germany, urodzonej w Czechach Emmy Smetany oraz Kianny, greckiej księżniczki pop. Wśród koncertów nie zabrało także polskiej reprezentacji. Wystylizowana w lateksową mini i monstrualnie wysokie platformy Roxie, bo o niej mowa, zaśpiewała jeden ze swoich największych hitów — „Miasto“ oraz kilka wielkich przebojów Rihanny i Duy Lipy. Pod sceną było naprawdę gorąco. I nie, nie tylko z uwagi na superzmysłowy look gwiazdy.
Gwiazdorskie występu poprzedzały kulminacyjny moment wieczoru – taneczny pokaz nowej kolekcji. Prezentacja bieliźnianych i piżamowych nowości Tezenisa przebiegła w iście paryskim klimacie, wśród miejskich dźwięków, porywających do tańca choreografii i efektów specjalnych, podkreślając zdolność marki do interpretowania trendów, tworzenia kolekcji o młodym i popowym charakterze. Wisienka na torcie? Pierwsze w tym roku "Last Christmas" płynące z głośników. Uwilebiamy!
A po wszystkim, na afterparty, zadbali o nas najlepsi: światowej sławy Dj Robin Schulz + wielokrotnie nagradzany producent muzyczny Purple Disco Machine.
To była prawdziwa fiesta.
Podczas niezapomnianego dla wszystkich celebrujących tę huczną dwudziestkę wieczoru, Tezenis porwał do tańca, rozbudził sentymenty i zapisał się w historii resortu Talamanca. A nam ubyło lat, za to przybyło wspomnień – znów czujemy się piękni i dwudziestoletni. Dzięki Ibizo, dzięki Tezenis!