MISBHV pierwszą realną marką odzieżową w GTA
MISBHV przeniknęło do zdigitalizowanego świata już jakiś czas temu - estetyką, dystopijnymi wizualizacjami w social mediach i "współpracą" z popularnymi na instagramie androidami. A że wirtualna rzeczywistość nie ma granic, to polskiej marce udało się też zaszczepić modę w przestrzeni kultowej gry GTA (Grand Theft Auto). To przełomowy moment - GTA to już element popkultury, historia, uniwersum, muzyka i ogromna machina potencjalnej promocji, ale realnej marki modowej do tej pory jeszcze tam nie było. Do teraz.
Wszystko za sprawą zaprzyjaźnionego z MISBHV kolektywu muzycznego Keinemusic, którego członkowie w GTA są bohaterami kilku epizodów. Pochodzący z Berlina muzycy Adam Port, ME i Rampa przybywają do stolicy gry - miasta Los Santos (wzorowanego na Los Angeles), by tam zyskać reputację gospodarza najbardziej ekskluzywnych imprez w tamtejszych nocnych klubach.
Najlepsza ekspozycja ubrań MISBHV ma zaś miejsce w scenie, gdy muzycy wysiadają z samolotu i właśnie ten moment gry marka opublikowała na instagramie.
Na stronie Keinemusic są też dostępne kapsułowe kolekcje MISBHV związane z kolektywem. Debiut marki w GTA nie jest więc pierwszą współpracą polskiego brandu i berlińskiej grupy.