"Mint green Birkenstock" to nowa obsesja redaktorek mody. Klasyczne beżowe klapki, żegnajcie!
Te Birkenstocki w kolorze mięty to mój wybór na wiosnę 2025. I choć od lat byłam wierna klapkom w kolorze beżu, teraz zmieniam wybór.

"Mint green Birkenstock" na wiosnę 2025
Klapki Birkenstock w kolorze beżu, brązu, szarości czy czerni to już przeszłość. Wiosną 2025 postaw na kolor nieco bardziej szalony, ale nadal stonowany. Hitami sprzedażowymi ostatnich tygodni na stronach Birkenstock są nieśmiertelne modele Arizona oraz oczywiście Boston. Ale w kolorach dość nieoczywistych - bo w kolorach zieleni - kolorze jabłkowym, oliwkowym i... miętowym! Miętowe Birkenstocki to świetna propozycja dla fanek tej marki, które mają już w swoich garderobach kolory takie jak: taupe, tan, gold czy black, i chciałyby rozszerzyć swój "Birkenstockowy repertuar".
Klapki Birkenstock są trendowym pewniakiem niemal każdego wiosenno-letniego sezonu nieprzerwanie od kilku lat. Przez niektórych znienawidzone i nazywane ortopedycznymi, ale przez trensetterki, zwłaszcza skandynawskie - ukochane i niezastępowalne przez żadne inne modele klapków. Tak bardzo, że skandynawskie it-girls nie rezygnują z nich nawet... zimą. Zakładają wtedy do nich grube wełniane skarpety i tak są w stanie przechodzić w nich cały rok. Ja sama jestem zwolenniczką tego "comfy trendu".
Jak stylizować miętowe Birkenstocki?
Kolor klapków Birkenstock dość neutralnego miętowego zielonego, wbrew pozorom nie jest wcale trudny do wystylizowania. Będzie pasować do nich z pewnością większość ubrań, które masz w twojej szafie, które utrzymane są w kolorach czerni, zieleni, beżu, brązu, szarości czy bieli. Dla mnie idealny look z Birkenstockami w kolorze mięty to zdecydowanie proste garniturowe spodnie, krótki płaszcz oraz moja ulubiona torebka tej wiosny - minimalistyczna "crossbody" z H&M, której design jest tak prosty, że na pierwszy rzut oka może się wam skojarzyć ze skandynawskim projektem. Kropką nad "i" okażą się wcześniej wspomniane skarpetki. Tak, założyłaby je każda Skandynawka - na pewno w chłodniejsze poranki.