Met Gala 2023: Cara Delevingne jak Karl Lagerfeld. Modelka odtworzyła charakterystyczny styl projektanta
Met Gala 2023, inaugurująca wystawę poświęconą twórczości Karla Lagerfelda, dobiegła końca. Gwiazdy jak zwykle nie zawiodły i prześcigały się w pomysłach na zniewalające stroje. Cara Delevingne uczciła pamięć legendarnego dyrektora kreatywnego Chanel w wyjątkowy sposób. „Tyle mu zawdzięczam” – mówiła ze wzruszeniem, zanim wmieszała się w tłum obwieszony perłami, tweedem i... kocim futrem. Jaki zamysł krył się za stylizacją modelki?
Cara Delevingne i Karl Lagerfeld od zawsze byli sobie bliscy. Udział w tegorocznej Met Gali wiązał się dla niej z silnymi emocjami. Nie tylko ze względu na przyjaźń, jaka łączyła ją z projektantem. Kiedy w zeszłym roku pozowała na czerwonym dywanie topless, pomalowana jedynie złotą farbą, przechodziła przez jedne z najtrudniejszych momentów w życiu. Od początku pandemii zmagała się z kryzysem egzystencjalnym, który dodatkowo pogłębił się po śmierci ukochanej babci. „Pochłonęło mnie uczucie nędzy i imprezowanie” – wspominała w rozmowie z Vogue. „Starałam się dawać z siebie wszystko na planie, ale wieczorami wracałam do domu i płakałam. Nie mogłam sobie z tym poradzić, moje ciało nie dawało rady”. Dziś zapewnia, że dba o zdrowie psychiczne i czuje się już znacznie lepiej, co widać także na czerwonym dywanie.
Met Gala 2023: Cara Delevingne jak Karl Lagerfeld. Modelka odtworzyła charakterystyczny styl projektanta
„Szczerze mówiąc, trochę płakałam w drodze tutaj” – zwierzyła się dziennikarzom obecnym na gali. „Wspaniale jest móc to zrobić, to cudowna sprawa, a on był tak niesamowitą osobą. Nie tylko w kwestii mody, ale w życiu osobistym, jako przyjaciel. Cieszę się, że mogę upamiętnić go w tak niezwykły sposób”. Cara oddała mu hołd poprzez starannie przemyślany strój. Gwiazda włożyła oversize'ową sukienkę z pełnymi dramatyzmu rękawami i głębokim dekoltem. Kreacja wzorowana była na klasycznej białej koszuli, stanowiącej podstawę garderoby Lagerfelda. Dobrała do niej czarne skórzane rękawiczki bez palców – kolejny znak rozpoznawczy projektanta – oraz czarne sandałki, sięgające ud ocieplacze i srebrną biżuterię marki Chrome Hearts.
Look nie byłby kompletny bez srebrzystego uczesania z błękitnymi refleksami. „Zaplanowaliśmy zapierającą dech w piersiach perukę z poszanowaniem dla Karla, jego kreatywności i więzi z Carą” – objaśniała stylistka fryzur Danielle Priano. Inspiracji szukała w kampaniach, jakie modelka na przestrzeni lat zrealizowała wspólnie z bohaterem tegorocznej Met gali. „Postanowiliśmy unowocześnić te odniesienia, tworząc perukę w stylu shag, aby uczcić ich historię i ożywić przeszłość”. Podkreśliła, że dla Cary ważne było uzyskanie efektu, który zaaprobowałby sam Karl. „Powiedziała mi, że zawsze kochał kolorowe peruki” – dodała. Sama gwiazda jest zadowolona z rezultatów. „On nadal żyje” – podsumowała sentymentalną uroczystość.
1 z 6
Cara Delevingne
2 z 6
Cara Delevingne i Florence Pugh
3 z 6
Cara Delevingne
4 z 6
Cara Delevingne
5 z 6
Cara Delevingne, Gigi Hadid i Gabriella Karefa-Johnson
6 z 6
Cara Delevingne