Marki, na które czekamy w Polsce
Mamy już & Other Stories, Uterqüe i Victoria's Secret. Brakuje nam jednak w Polsce paru marek. Na naszej liście m.in. maje, Arket i Sandro. A na waszej?
Ostatnio częściej niż o otwarciach nowych marek w Polsce, piszemy o tym, że coraz kolejne brandy zamykają swoje sklepy w naszym kraju. Najpierw pożegnałyśmy się z Marks & Spencer, Topshopem i Dorothy Perkins. Teraz swoje butiki zamyka Aldo. Mamy nadzieję, że tylko sytuacja przejściowa, bo mamy całkiem sporą listę marek, na które czekamy. Sprawdźcie, w naszej galerii, o które chodzi.
1 z 7
maje
Zastawialiście się, kiedyś, co oznacza słowo maje? Nazwa marki jest kombinacją inicjałów ważnych dla właścicielki - Judith Milgrom osób. Idea, która przyświecała jej od początku, to połączenie mody luksusowej z mass marketem. Wydaje nam się, że w tym właśnie tkwi cały sekret maje. W butikach marki (które wyglądają ekskluzywniej niż sklepy popularnych sieciówek, a jednocześnie nie są snobistyczne i nieprzytulne) znajdziecie ubrania i dodatki w stylu tych, które proponuje np. Isabel Marant, ale w znacznie niższej cenie. Maje dba o jakość i wzornictwo zgodne z aktualnymi trendami. Jednak niezależnie od sezonu kupicie tam ultradziewczęce sukienki, mikrosweterki i boho torebki. Na świecie jest już ponad 150 butików maje, czekamy na ten w Polsce.
2 z 7
Arket
Arket (po szwedzku kartka papieru) to marka należąca do przedsiębiorstwa H&M. Odwiedziłyśmy już sklepy Arket w Londynie i w Monachium i jesteśmy zachwycone. Oprócz ubrań z metką Arket znajdziecie w nich wyselekcjonowane rzeczy innych brandów i dodatki do wnętrz (m.in. przepiękne talerze w kształcie liści!). Arket swoje kolekcje prezentuje w całych zestawach - ułożonych kolorystycznie i pasujących do siebie estetycznie. To z pewnością ułatwia zakupy, osobom, które mają problem z tworzeniem codziennych casualowych stylizacji. Ciekawostka? Część wazonów w sklepach Arket pochodzi z polskiej Huty Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka.
3 z 7
Primark
Primark? Powiecie, że to królestwo kiczu i złego gustu. Owszem, część rzeczy wykonanych jest ze słabej jakości tworzyw i materiałów, ale jest szansa, że w Primarku znajdziecie jakąś perełkę i to w bardzo rozsądnej cenie. Irlandzkie przedsiębiorstwo odzieżowe jest tak bardzo wyczekiwane w Polsce, że w tamtym roku, ktoś postanowił sobie zrobić (nieśmieszny) żart i utworzył na Facebooku wydarzenie pod tytułem Otwarcie Primarka. Zapisało się do niego (i to w zawrotnym tempie) 15 tys. osób. Jak się okazało, cała akcja była oszustwem i skłaniała do wysyłania kosztownych smsów.
4 z 7
Reformation
Reformation to teraz jedna z najmodniejszych amerykańskich marek. W sieci intensywnie promują ją influencerki (m.in. Polka - Alice Zielasko), chętnie noszą gwiazdy modelingu, na przykład Elsa Hosk czy Emily Ratajkowski . Reformation zasłynęło także jako przykład marki eco-friendly - od początku istnienia, czyli od 2009 roku, Reformation działa zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju - stosuje m.in. materiały z recyklingu. My chętnie kupowałybyśmy w Polsce sukienki w łączkę i kombinezony w grochy w retro stylu z metką Reformation. Co ciekawe, Reformation ma w swojej ofercie także przepiękne suknie ślubne w (całkiem) rozsądnych cenach.
5 z 7
Urban Outfitters
Champion, Stussy, Fila, adidas, Patagonia, Vans, Calvin Klein - to tylko kilka marek, których ubrania i dodatki kupujemy w Urban Outfitters za granicą. Poza tym, UO oferuje duży wybór świetnych dodatków do wnętrz i (typowo instagramowych) gadżetów. Widzieliście na zdjęciach dmuchane jednorożce i kubki z kaktusami? Jesteśmy pewne, że znaleźlibyście je bez problemu w Urban Outfitters, gdyby sieć miała swoje oddziały w Polsce. Urban Outfitters od razu powstało z myślą, że ma być nie tylko butikiem, ale także przestrzenią dla kreatywnych indywidualistów - to da się wyczuć przekraczając próg sklepu.
6 z 7
Sandro
Ubrania Sandro od początku istnienia marki, czyli od 1984 roku, są kwintesencją tak zwanego paryskiego stylu, czyli są eleganckie i nonszalanckie jednocześnie. Brand używa do ich opisania nawet określenia elegant rebel. My w Sandro (gdyby było w Polsce) kupowałybyśmy koszulowe sukienki, t-shirty z napisami w stylu vintage i sneakersy.
7 z 7
Monki
Kolejna marka z katalogu Grupy H&M, której brakuje nam w Polsce. Ubrania i dodatki z oferty brandu skierowane są raczej do młodszych klientek - dużo w kolekcjach Monki intensywnych kolorów i szalonych printów. Wynika to także z tego, że projektantów Monki inspiruje azjatycki streetwear. Ceny? Przystępne, jest tam nawet czasami taniej niż w H&M. Moniki słynie także ze sklepów z wyjątkowymi wnętrzami i kreatywnie prowadzonych mediów społecznościowych.