Reklama

Jej stylizacje zaintrygowały naszą redakcję do tego stopnia, że postanowiłam podpytać aktorkę o szczegóły.

Reklama

Co Małgorzata Kożuchowska nosiła w Nowym Jorku

Ponieważ pogoda nie rozpieszcza i jest zimno, zabrałam oversizowy płaszcz, żeby do wszystkiego pasował i żeby było mi ciepło” – mówi Kożuchowska. Nie był to przypadkowy wybór, bo mowa o płaszczu z jej własnej kolekcji stworzonej we współpracy z marką Vicher. Połączyła go z dresami 303 Avenue, sneakersami Balenciaga, które – jak zdradziła – upolowała już na miejscu („Wiedziałam, że będę tu dużo chodzić, więc potrzebne są wygodne buty”) i klasycznymi dodatkami: paskiem Chylak, torbą Bottega Veneta i okularami Saint Laurent.

Instagram
Instagram

Na wieczór - zamieniła sneakersy na skórzane kozaki, a dresy na czarną sukienkę z frędzlami.

archiwum prywatne
archiwum prywatne

Polski akcent, który pokochał Harry Styles

W innej stylizacji Kożuchowska postawiła na sweter Kai Kotto, czyli marki Pauli Kozłowskiej – polskiej projektantki, której dzianiny uwielbia stylista Harry’ego Stylesa (i, rzecz jasna, sam Harry). Kozłowska tworzy rzeczy inspirowane XIX-wiecznym folklorem, ale interpretowane na nowoczesny sposób. Każda z jej dzianin jest robiona przez nią osobiście; bardziej w duchu slow fashion już się nie da.

Instagram
Reklama

I jeśli tak jak my zastanawiałyście się, czy to robota jakiejś nowej stylistki: nope. „Prywatnie zawsze ubieram się sama” – podkreśla. Wszystkie looki aktorka skompletowała na miejscu, korzystając z rzeczy, które spakowała do walizki. Następnym razem muszę dopytać, jak dobrać taką udaną kapsułę bez przekraczania limitów bagażowych...

Reklama
Reklama
Reklama