Louis Vuitton Pre-Fall 2021. Surrealistyczne wizje artysty
Gwiazdą najnowszej kolekcji Nicolasa Ghesquière'a została francusko-angielska aktorka Stacy Martin. Dyrektor kreatywny sfotografował ją osobiście - w zamku pełnym mroku na francuskiej wsi, gdzie romantyzm przeplata się z ciemną stroną oniryzmu. Kolekcja francuskiego domu mody swoją stylistką przywodzi na myśl surrealistyczne wizje Davida Lyncha. Obrazy wykreowane przez Ghesquière'a i jego muzę są ukłonem w stronę szalonych lat 80. Projektant w swojej wizji trzyma się kluczowych filarów: dziedzictwa domu mody i jego kultowych motywów oraz streetwear'u, który przez pandemię wyznaczył kierunek i stanowił inspirację dla wielu marek. Sportowe bluzy z logo, liczne dzianiny, tuniki w pionowe pasy z nadrukiem łańcuchów, neonowe akcesoria czy wielokolorowe wiatrówki - to tylko fragment w mieszance odniesień. Efekt finalny? Artystyczna opowieść, nieco niepokojąca i pełna (pozornych) sprzeczności - dokładnie tak jak produkcje Lyncha.
1 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
2 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
3 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
4 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
5 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
6 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
7 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
8 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
9 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
10 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021
11 z 11
Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021