Królowa Letycja zakochała się w tych wygodnych butach na wiosnę. Stylizacja z loafersami odjęła jej lat i jest ultraszykowna
Jak przystało na członkinię rodziny królewskiej, królowa Letycja opanowała do perfekcji sztukę eleganckich strojów wieczorowych - ale ostatnimi czasy monarchini zaskakuje coraz bardziej nowoczesnymi, casualowymi stylizacjami dziennymi. Loafersy na platformie to ulubione buty gwiazd takich jak Hailey Bieber, Bella Hadid i Taylor Swift - ale 51-letnia hiszpańska królowa udowadnia, że moda nie ma ograniczeń wiekowych. Zdaje się, że Kate Middleton ma rywalkę o tytuł najbardziej stylowej arystokratki w Europie....
Królowa Letycja przyjęła wczoraj delegację Hiszpańskiego Komitetu Przedstawicieli Osób Niepełnosprawnych w stylizacji, która była równie młodzieżowa, co wyrafinowana (tak, wiemy, że to brzmi jak oksymoron - zmienicie zdanie na jej widok!). 51-latka postawiła na prostotę. Jej look opierał się na metodzie color blocking: cienki czarny sweterek zestawiony z ciemnozielonymi, lekko połyskującymi spodniami od Hugo Bossa z kieszeniami w stylu utility i szerokimi nogawkami (to ukochany fason Gen Z, ale jak widać - nie ma ograniczeń wiekowych).
Letycja podkreśliła talię cienkim czarnym paskiem i zrezygnowała z innych akcesoriów - ale mimo to ten nieskomplikowany look prezentował się bardzo szykownie, a wszystko za sprawą butów.
Hiszpańska królowa Letycja odświeża swój styl na wiosnę
Zwykle królowa decyduje się na delikatne czółenka na niskim obcasie; nie tak dawno temu sięgnęła też po ultramodne balerinki w stylu mary jane, ale tym razem jej stopy zdobiły czarne loafersy na platformie od Hugo Bossa - klasyk inspirowany modą męską. To nietypowy wybór obuwia jak na royalsów, ale trzeba przyznać, że ograła to znakomicie. Brak biżuterii pozwolił jej promiennemu, naturalnemu makijażowi grać główną rolę, a jej nowa fryzura - gładki lob zamiast dłuższych loków - idealnie pasuje do tej nowoczesnej, casualowej stylizacji. Całość wygląda szykownie i świeżo - idealny przedwiosenny reset modowy.
Jak nosić loafersy po królewsku? Letycja daje lekcję stylu
To nie pierwszy raz, kiedy Letycja sięgnęła po loafersy i wystylizowała je do perfekcji. W lutym pojawiła się na ulicach Madrytu w kraciastej marynarce marki Carolina Herrera i prostych czarnych spodniach przed kostkę; zwieńczyła całość smukłymi loafersami z Massimo Dutti na sześciocentrymetrowym obcasie.
Nieco wcześniej, w grudniu, Letycja wyszła na lunch świętujący 60. urodziny królowej Heleny w równie wyrafinowanym zestawie - połączyła wtedy skórzaną kurtkę z kraciastymi ciemnozielonymi spodniami o szerokich nogawkach; na stopach miała te same buty od Hugo Bossa, które nosiła wczoraj.
Masywne loafersy to idealny but na przedwiosenną pogodę. Jak wszystkie dobrze wiemy, w marcu jak w garncu, a ulice bywają prawdziwym polem minowym kałuży i błota. Grube podeszwy to najlepszy patent na kapryśne warunki na zewnątrz, a do tego są niesamowicie uniwersalne - a teraz mają też oficjalną pieczątkę aprobaty od samej królowej.