Kasia Smutniak w odważnej stylizacji w Wenecji. Aktorka po raz kolejny odsłania ciało
Kasia Smutniak po raz kolejny zrobiła furorę na czerwonym dywanie w Wenecji. Tym razem aktorka zaprezentowała się w eleganckim kombinezonie z głęboko wyciętym dekoltem oraz oryginalnej peruce.
Festiwal Filmowy w Wenecji to nie tylko święto kina, ale także mody w najlepszym wydaniu. Do włoskiego miasta zjechały się największe gwiazdy filmowe, które doskonale wykorzystują tę okazję, by zabłysnąć na czerwonym dywanie. Na czerwonym dywanie mogliśmy już podziwiać Monicę Bellucci, Winonę Ryder, George’a Clooneya, Angelinę Jolie czy Cate Blanchett. Na wyspie Lido nie zabrakło również polskich akcentów. Poza Agnieszką Holland i Moniką Olejnik do Wenecji przybyła również Kasia Smutniak.
Kasia Smutniak zachwyca stylizacjami na Festiwalu Filmowym w Wenecji
Kasia Smutniak od początku Festiwalu Filmowego w Wenecji przyciąga uwagę swoimi stylizacjami, które łączą w zmysłowość, elegancję i perfekcyjne wyczucie mody. Niezależnie od tego, czy stawia na klasyczne, minimalistyczne kroje, czy bardziej ekstrawaganckie wybory, aktorka zawsze wygląda olśniewająco. Smutniak po raz pierwszy pojawiła się na weneckim czerwonym dywanie w niedzielę. Wówczas pozowała fotoreporterom w czarnej sukni do ziemi z odsłoniętymi plecami. Kolumnowa kreacja na jedno ramie wyróżniała się dym wycięciem, które pięknie wyeksponowało nowy tatuaż 45-latki. Model w granatowym odcieniu to projekt Sabato de Sarno dla Gucci z kolekcji Resort 2025.
Czarny total look Kasi Smutniak
Podczas 5. dnia festiwalu Smutniak kolejny raz postawiła na czerń, jednak tym razem w bardziej odważnym wydaniu. Aktorka i reżyserka zaprezentowała się na czerwonym dywanie w kreacji, która z jednej strony była minimalistyczna, a z drugiej niezwykle zmysłowa. Jej podstawą był kombinezon z szerokimi nogawkami oraz górą przypominającą rozwiązany męski krawat narzucony na biust. Look dopełniała oryginalna peruka z koralików zasłaniająca oczy i czarne szpilki z ostrymi czubkami. Jesteśmy na tak!