Julia Roberts udowadnia, że pożyczanie z męskiej szafy to patent na ultrazmysłowy look
Ikona Hollywood, Julia Roberts, pojawiła się we wtorek na ulicach SoHo, odświeżając reguły dobrego stylu swoim spojrzeniem na klasyczną odzież męską. Aktorka zaprezentowała się w dopracowanym, luksusowym krótkim garniturze, który łączył wyrafinowanie z odrobiną kobiecości.
Roberts założyła swobodnie rozpiętą czarną dwurzędową marynarkę od Gucci. Nadając stylizacji nieco ekscentrycznego charakteru, połączyła marynarkę z odpiętą muszką, tworząc unikalną mieszankę formalnego i casualowego stylu. Punktem kulminacyjnym stroju była wyrazista biała koszula z kołnierzykiem, starannie wsunięta w parę czarnych plisowanych szortów z wysokim stanem od Gucci.
Wnosząc szczyptę kobiecości do stylizacji inspirowanej stylem menswear, Roberts założyła czarne rajstopy kabaretki i czarne sznurowane buty Oxford na obcasie. Wykończenie stylizacji? Para czarnych okularów przeciwsłonecznych Wayfarer, które dodały całości szyku.
Jeśli chodzi o urodę, gwuazda postawiła na prostotę i elegancję. Jej kasztanowe włosy zostały wystylizowane na zmierzwione loki i grzywkę okalającą twarz, a makijaż składał się z różowych ust i czarnego manicure.
Pomimo swojej sławy i bogactwa, Roberts pozostaje oddaną mamą dla swoich dorosłych bliźniaków Hazel i Phinnaeusa, a także syna Henry'ego ze związku z mężem Dannym Moderem. W niedawnym wywiadzie z Hodą Kotb w programie Today otworzyła się na temat swojej filozofii rodzicielstwa, wyjaśniając swoje troskliwe podejście.
"Wychowuję ich w taki sam sposób [kiedy mieszkają] poza domem, jak robiłam to w domu" - wyjaśniła Roberts. "Czy wystarczająco się wysypiasz? Brzmisz, jakbyś był chory. Czy pijesz wystarczająco dużo herbaty? Napisz do mnie, gdy wrócisz do domu. Wtedy będę wiedzieć, że jesteś w domu cały i zdrowy".
Pomimo tego, że jej dzieci są już dorosłe, Roberts wyraziła wdzięczność za ich zrozumienie. "Mam ogromne uznanie dla obojga moich starszych dzieci, bo nadal pozwalają mi być dla nich taką samą mamą i nie przewracają oczami. Jest w tym ogromna doza zrozumienia" - dodała.