Jewellery junkie: czym jest i jak w codziennych stylizacjach wykorzystać nowy trend biżuteryjny (nie tylko) dla maksymalistek?
Jewellery junkie kocha wszystko, co barwne, wzorzyste i z założenia przesadzone, a jako wzór zawartości szkatułki na biżuterię bez wahania wskazuje tę należącą do Iris Apfel. W sezonie wiosna-lato 2020 zjawisko podpatrzone w świecie beauty, pokaże nam swoją akcesoryjną odsłonę, a my (ku niekrytemu zaskoczeniu) już nie możemy się tego doczekać.
Biżuteryjny maksymalizm: trendy wiosna-lato 2020
Aktualne trendy biżuteryjne wyjątkowo sprzyjają maksymalistkom. Projektanci jakby nie mogąc zdecydować się na jedną wiodącą tendencję, wprowadzają do mody eklektyczny miszmasz. Z jednej strony lansują przeskalowane muszle i perły o nieregularnych kształtach (Prada, Ulla Johnson, Miu Miu), więzienne łańcuchy w rozmiarze XL (Bottega Veneta, Zimmermann, Ports 1961), ociekające złotem naszyjniki przypominające eksponaty z muzeum sztuki współczesnej (Pyer Moss, Valentino), kolorowe koraliki (Saint Laurent, Dior) i duże kolczyki noszone solo albo nie do pary (Ann Demeulemeester, Marni, Missoni), z drugiej subtelne długie wisiorki w kolorze złota (Tory Burch, Fendi, Celine), ponadczasowe kolczyki koła (Carolina Herrera, D&G, Sies Marjan) i bardzo subtelne bransoletki na kostkę (Oscar de la Renta, Coach 1941).
Dużo wszystkiego i w każdym wydaniu. Coś wam to przypomina? Na urodowym gruncie dziewczyny, których kosmetyczki pękają w szwach od najróżniejszych produktów do pielęgnacji i makijażu, określa się mianem „makeup junkie”. Wszystko wskazuje na to, że w obliczu różnorodności wybiegowych trendów na wiosnę i lato 2020, motyw ten przeniesie się także do naszych szkatułek na biżuterię.
Bez względu na to czy tryb jewellery junkie od zawsze macie we krwi, czy dopiero zaczynacie się do niego przekonywać pod wpływem propozycji światowych projektantów i rozkochanych w maksymalizmie influencerkach (@ sorayabakhtiar, @maria_bernad, @alwaysjudging, czy @emilisindlev to tylko z wyrazistych kont tego typu, które warto dodać do obserwowanych), warto abyście zapamiętały jedno. Jedyna zasada jakiej trzymają się biżuteryjne junkies to... brak jakichkolwiek zasad. Czerpiąc ze słów Iris Apfel „więcej znaczy więcej, a mniej oznacza nudę” śmiało łączcie ze sobą wszystkie ulubione elementy biżuterii. Eleganckie kolczyki z kryształkami do plastikowanego łańcucha we wszystkich kolorach tęczy i plecionego ze sznurków łańcuszka do okularów? Kolorowe chokery z dziecięcych koralików zestawione ze sznurem perłem i pojedynczym kolczykiem? złoto zmiksowane ze srebrem? Czemu nie! Zapomnijcie o przyjętych regułach i pozwólcie sobie na absolutne szaleństwo tak, jak od dawna robi to między innymi Marianne Theodorsen. Wiosenny zestaw idealny wg jewellery junkies z naszej redakcji? Ten zbudowany ze wszystkiego, co zebrałyśmy poniżej:
Biżuteryjną mieszanką w kolorach tutti frutti możecie przełamać minimalistyczny look z białym t-shirtem i jeansami w rolach głównych albo uzupełnić nim barwną koszulę, czy zwiewną sukienkę we wzory.