Jak nosić dzwony w 2025 roku? 7 łatwych sposobów podpatrzonych u cool girls, które wyniosą twoje stylizacje na wyższy poziom
Znudziły ci się workowate szerokie fasony, ale rurki są zbyt obcisłe? Dzwony to idealny złoty środek - i wcale nie musisz być fanką retro, żeby je nosić.
Dzwony to nieco nostalgiczny fason, który co jakiś czas przeżywa swój wielki powrót, ale w ostatnich sezonach został zapomniany na rzecz spodni baggy i kontrowersyjnych barrel leg. Ma nad nimi jednak pewną przewagę: rozszerzane nogawki są bardziej uniwersalne i dają niezliczone możliwości zabawy proporcjami. Ich konstrukcja optycznie wydłuża nogi i nadaje całej sylwetce smukłości i lekkości. Pasują do każdego wzrostu, akcentują talię i odciągają uwagę od tych części ciała, których nie chcemy podkreślać - ale jak je stylizować, żeby nie wyglądać jak z planu "Różowych lat siedemdziesiątych"? Oto 7 sposobów na noszenie dzwonów według najbardziej stylowych bywalczyń fashion weeków.
Dla początkujących
Nie wiesz, od czego zacząć? Jeśli nie chcesz rzucać się na głęboką wodę, wybierz lekko rozszerzane jeansy i podkręć je strategicznie dobranymi dodatkami - pasek-łańcuszek podkreśla talię, a buty ze spiczastym noskiem jeszcze bardziej wydłużają optycznie nogi.
Zmysłowy casual
Czy jest coś bardziej szykownego niż bieliźniany top, masywne futro i ciemne okulary?
Dramatyczna elegancja
Biała marynarka i czarne spodnie nie brzmią zbyt odkrywczo, ale strukturalny krój żakietu i dramatycznie rozszerzające się nogawki wynoszą ten monochromatyczny look na wyższy poziom - a torebka w kształcie róży od Bimba y Lola to prawdziwa wisienka na torcie.
Kontrast tekstur
Mieszkanki Kopenhagi słyną z zamiłowania do zabawy kolorami i teksturami. Koronkowe dzwony balansują objętość pierzastej sukienki, przy okazji dodając stylizacji jeszcze więcej frywolności.
Nonszalancko
Dla tych, które wolą ostrzejsze stylizacje: zamiast sukienki - graficzny t-shirt i skórzana kurtka, zamiast złotych sandałków na obcasie - zwykłe japonki.
Maksymalistycznie
Camille Rowe to jedna z niewielu Francuzek, która daje się porwać eksperymentom modowym, ale jesteśmy jej za to ogromnie wdzięczne - kto by pomyślał, że tyle różnych warstw i rozmiarów grochów może wyglądać tak spójnie i szykownie? Jeśli chcesz wziąć z niej przykład, ogranicz się do dwóch kolorów i złagodź feerię wzorów długim jednolitym płaszczem.
Czarny total look
Noszenie czerni od stóp do głów wcale nie musi być ponure - pod warunkiem, że brak koloru zrekompensujesz ciekawymi fasonami albo teksturami, a najlepiej i tym, i tym. Cekinowe dzwony doskonale ożywiają monotonię tego looku, a oversize'owa skórzana kurtka i bawełniany t-shirt łagodzą teatralność spodni.