Gdzie Francuzki kupują ubrania i dodatki z drugiej ręki? W jednym z najciekawszych paryskich butików vintage zakupy zrobicie teraz także przez Internet

Podczas gdy w pozostałej części Europy moda na vintage dopiero raczkuje, kraj Coco Chanel, Christiana Diora i Yvesa Saint Laurenta do dawania nowego życia obecnej już w obiegu garderobie bardzo dojrzale podchodzi od dawna. W końcu Francuzki kochają sentymenty. Miłość do mody vintage i estetyki retro mają zaszczepioną od dziecka przez swoje mamy i babcie. Często i chętnie pożyczają od nich jedwabne koszule, perfekcyjnie skrojone jeansy czy zapinane na małe guziczki, ukwiecone sukienki, w których te chodziły w młodości. Romantyczna wizja noszenia rzeczy z historią idzie tutaj w parze ze świadomością ekologiczną oraz wysokimi wymaganiami co do jakości kupowanych ubrań i dodatków. To bardzo istotny aspekt kultury zakupów z drugiej ręki. Ubrania i dodatki sprzedawane na urokliwych brokantach, w kameralnych butikach usianych po krętych uliczkach Paryża czy na organizowanych regularnie targach, to często absolutne unikaty szyte z wysokogatunkowych materiałów w miejscowych lub zagranicznych pracowniach cieszących się uznaną renomą branży.

Robiące coraz większą konkurencję ruchowi fast fashion vintage to jednak nie tylko zakupy stacjonarne. Wraz z rosnącą popularnością mody z drugiej ręki, wyjątkowe perełki z historią (a przy okazji świetnym składem) coraz częściej upolować można także online. Internetowe działania handlowe zaczęła prowadzić między innymi jedna z ulubionych miejscówek rozkochanych w „starociach” Paryżanek – sklep Mademoiselle Joséphine.

Mademoiselle Joséphine to zlokalizowany w samym sercu 7. dzielnicy Paryża (Saint-Germain-des-Prés), niewielki butik ze starannie wyselekcjonowanymi luksusowymi produktami vintage.

Sklepik założony przez Joséphine Marcilhac oferuje szeroki wybór odzieży vintage, galanterii skórzanej, biżuterii i dodatków od najważniejszych projektantów i domów mody, wśród których Yves Saint Laurent, Thierry Mugler, Christian Dior, Chanel, Céline (jeszcze z akcentem nad „e”!), Louis Vuitton, Hermès, Valentino, Versace czy Prada.Wybór jest naprawdę duży, a wszystkie dostępne w sprzedaży przedmioty wyróżnia znacznie niższa niż w przypadku nowych projektów prosto z wybiegów cena, niepowtarzalność i ponadczasowość. Oto kilka tych, o których same zamarzyłyśmy i to od pierwszego wejrzenia - gwarantujemy, będę inwestycją na całe pokolenia:

Naszyjnik Yves Saint Laurent, 490 €

Minimalistyczna biżuteria dodaje szyku i elegancji każdej stylizacji i nigdy się nie zestarzeje. Raz kupioną, będziemy ją nosić latami, dlatego w równym stopniu co o design, zadbać powinniśmy także o jej jakość. Medalion sygnowany słynnym logo YSL zawieszony na pozłacanym łańcuszku w doskonałym stanie przetrwał już wiele. Teraz szuka nowej, oddanej właścicielki.

Winylowa kurtka Valentino, 490 €

Błyszczący lateks w klimacie lat 80. to doskonały sposób na podkręcenie codziennych zestawów. Świetnie wypadnie także w wydaniu wieczorowym. Lateksowa kurtka o koszulowym kroju od Valentino, którą wypatrzyłyśmy w ofercie butiku Mademoiselle Joséphine ma dodatkowo bardzo uniwersalny krój, dzięki czemu przyda się w szafie przez cały rok i na każdą okazję.

Słynna Baguette Fendi, 890 €

„To nie torebka, to Baguette!” na ekranach setkach tysięcy telewizorów wykrzyknęła kiedyś Carrie Bradshaw. I tak mała torebka Fendi o charakterystycznie wydłużonym kształcie i na krótkim pasku została legendą. Tu do kupienia w wersji z kaszmiru:

Garnitur od Ralpha Laurena, 490 €

Uwaga, jeśli lepiej niż w uroczych sukienkach czujecie się w kompletach inspirowanych męskimi garniturami, a wasza ulubiona ikona stylu to serialowa Rachel Green, kolejna perełka wyszperana na stronie www.mllejosephine.com stanie się waszą nową obsesją... O czym mowa? Przedstawiamy oversize'owy smoking vintage od Ralpha Laurena:

Kultowa apaszka Hermès, 290 €

Jedwabna apaszka z metką Hermès przez wielu ekspertów świata mody uważana jest za najbardziej pożądany dodatek wszech czasów. Nic dziwnego, zachwyca jakością i ponadczasowym charakterem, a nadrukowany na nią wzór „Etriers” to marka sama w sobie. Spójrzcie tylko na te detale!

Skórzany płaszcz Chanel, 990 €

Trendy przychodzą i odchodzą by za chwilę znów powrócić jak boomerang. Od kilku sezonów projektanci na nowo uparcie lansują skórę. Przede wszystkim na klasycznie krojonych marynarkach i długich płaszczach jak z Matrixa. Za nowy model od projektanta trzeba zapłacić nawet ok. 30 tys. zł. U Mademoiselle Joséphine wyjątkowy model vintage Chanel z kolekcji jesień-zima 1997 za 990 €. Kto pierwszy, ten lepszy: