Reklama

Testuję buty do biegania. Ponieważ jednak wychodzę z założenia, że nie wszyscy są "etatowymi" biegaczami i podobnie jak ja szukają butów funkcjonalnych i sprawdzających się także na innych, sportowych polach, testowałam cztery modele znanych marek w terenie, na bieżni i mieście, a także na sali fitness.

Nike Free TR Fit 3 Breathe
Opis producenta

Podeszwa wykonana z pianki Phylite. Specjalna konstrukcja wzorowana na ruchu bosej stopy wykonana na ruchomym kopycie sprawia, że podczas treningu angażujemy te mięśnie, które w klasycznym bucie nie pracują. Na pięcie zastosowano odporną na ścieranie gumę węglową BRS 1000, a na śródstopiu waflową podeszwę dającą dobrą przyczepność i dodatkowo tłumiącą wstrząsy o podłoże.
Moja opinia:
Największymi zaletami tych butów miała być ich wyjątkowa lekkość, oddychająca cholewka stworzona z myślą o letnich treningach oraz co dla mnie najważniejsze - elastyczna podeszwa. Wszystko się tu zgadzało. Buty są lekkie i doskonale odprowadzają wilgoć. Świetnie sprawdziły się zarówno na sali fitness jak i podczas biegu na asfalcie. Ten model zdecydowanie wybieram z myślą o bieganiu "po mieście". W terenie nie sprawdziły się tak samo dobrze. Czy to minus? Biorąc pod uwagę, że każdy ma inną budowę stopy, wysokość śródstopia i zwyczajnie inne wymagania - niekoniecznie. Mają za to dużego plusa za bardzo kobiecy visual oraz bezszwową cholewkę zapobiegającą otarciom. Trenuję także CrossFit i inne buty przy wielu ćwiczeniach po prostu czasami mnie obcierały. Tu nie było o tym mowy.

Reklama

adidas Enegry Boost>>

adidas Enegry Boost
Opis producenta:
Biegowe buty nadają się do treningów średnio i długodystansowych. Dzięki technologii Energy Boost charakteryzują się znakomitą amortyzacją przy zachowaniu odpowiedniego komfortu. „BOOST™ oddaje więcej energii, niż jakikolwiek inny materiał amortyzujący, wykorzystywany w butach do biegania. To połączenie wygody i zastrzyku energii, gwarantuje niesamowite doświadczenie podczas biegania. Wygodne były zbyt miękkie. Sprężyste były zbyt twarde. Do tej pory buty biegowe zapewniały wygodę lub osiągi. BOOST™ daje Ci jedno i drugie”.
Moja opinia:

Kiedy buty pojawiły się na rynku wywołały wielkie poruszenie. Miały być rewolucją, a ich budowa miała sprawić, że możemy biec dłużej, mniej się przy tym męcząc. Wypowiedzi są różne. Wielu biegaczy dość krytycznie podchodzi do tematu. Nie przytaczam jednak tych opinii, bo według mnie to najwygodniejsze buty biegowe, jakie miałam na nogach. Lekkie jak piórko, świetnie dopasowują się do stopy i równie dobrze sprawdzają zarówno na asfalcie jak i w terenie. Plusem miała być amortyzacja. I jest, zwłaszcza jeśli biegasz ze śródstopia. Wszystko dlatego, że but wyprofilowany jest tak, że lądujemy bardziej na przodzie stopy. U mnie to się sprawdza! Dodatkowy plus - materiał odprowadza wilgoć i podczas biegu czuję, że moja stopa cały czas oddycha. Sprawdziłam je także na sali fitness i mimo, że buty są przeznaczone dla biegaczy, również stały się jednym z moich ulubionych modeli. Wszystko dzięki podeszwie i lekkości. Minus? Naprawdę wysoka cena.

Reebok Sublite Duo Run>>


Reebok Sublite Duo Run
Opis producenta:
Buty zostały wyprodukowane z uwzględnieniem wymagań biegaczy, podeszwa jest specjalnie wyprofilowana, by amortyzować uderzenia w podłoże. Uszyto je z oddychającego materiału, co zwiększa komfort podczas joggingu. Buty Reebok Sublite Duo Run to uniwersalne buty treningowe przeznaczone dla biegaczy ze stopą neutralną i supinującą. Elementem, który odróżnia buty Reebok Sublite Duo Run od standardowych butów biegowych jest podeszwa o łamanej konstrukcji. Została zastosowana tu technologia pianki o podwójnej gęstości SubLite foam, której pierwsza, twardsza warstwa jest odpowiedzialna za lepszy kontakt z podłożem i trwałość, a druga bardziej miękka, umieszczona bezpośrednio pod stopą, za amortyzację i komfort biegania. Lekka, bezszwowa cholewka zbudowana w technologii 3DExoFilm zapewnia dobre podparcie oraz komfortowe dopasowanie, chroniąc stopy przed otarciami.
Moja opinia:
Lubię te buty. To klasyczny model, do którego trudno się przyczepić. Zrobiłam w nich moją życiówkę i przyznam, że mam o nich lepsze znanie, niż zakładałam na początku. Estetyka buta nie jest porywająca. Na pierwszy rzut oka nie robią wielkiego wrażenia. Nie to jest jednak dla mnie najważniejsze. Dobrze sprawdziły się podczas biegu w stałym tempie. Trochę gorzej przy interwałach. Szybszy, zmienny bieg i zmiany ułożenia stopy podczas kontaktu z podłożem spowodowały, że odczuło to moje śródstopie. Z małych minusów: brakuje mi trochę sztywniejszego sznurowania. Plus? Siateczkowa budowa sprawia, że komfortowo się w nich i ćwiczy i biega, bo zapewniają potrzebną przewiewność. Byłam z nich zadowolona także podczas trenigów CrossFitowych. Tu elastyczność doskonale sprawdziła się przy burpees. W efekcie to mój codzienny wybór także przy innych zajęciach fitness. Podsumowanie. Jeśli chodzi o mnie, wolę w nich biegać na sali i po bieżni, niż w terenie.

Puma Faas 350 S>>

Puma Faas 350 S
Opis producenta:
Buty idealne do biegania, dla biegaczy neutralnych oraz z lekką pronacją. Charakteryzują się dużą lekkością i pozwalają zachować płynność ruchów i maksymalny komfort działania. But jest bardzo dynamiczny, z siateczkową cholewką dla jeszcze lepszej wentylacji powietrza. Ortholite - wkładka składająca się z jednej lub dwóch warstw wykonanych z piankiPU, która doskonale dopasowuje się do kształtu stopy. Wkładka wykazuje działanie antybakteryjne, zapewnia lepszą cyrkulację powietrza i chroni przed przykrym zapachem potu. System wykorzystuje 3-warstwowy materiał, który pozwala biegać bardziej naturalnym rytmem, zapewniając sprężystość i stabilność kroku.
Moja opinia:
Idealne do biegania w plenerze! W żadnych innych butach, które testowałam nie biegało mi się tak świetnie po leśnych ścieżkach i wyboistym podłożu. Są bardzo lekkie i świetnie wpasowują się w płynny bieg. Poza tym są tak miękkie, że prawie nie czułam, że mam je na stopach. Między piętą a palcami jest tylko 6 mm różnicy i okazało się, że doskonale nadają się także do treningów szybkościowych. Ale... nie amortyzują stopy, tak jak bym tego oczekiwała. Odczułam to na przykład dotkliwie na CrossFicie oraz innych formach treningu fitness. Zmiany i przejścia z palców na piętę i odwrotnie powodowały ból stopy. Jednak jeśli kochasz bieganie w terenie - te buty powinny przypaść ci do gustu. Ładny, kobiecy i kolorowy design to ich kolejny plus.

Reklama

Czytaj także:
Buty do biegania - przegląd>>
Nowości dla biegaczy >>
Playlista ELLE.pl: muzyka do biegania >>

Reklama
Reklama
Reklama