Chanel haute couture jesień-zima 2019/2020
Rzędy równo poukładanych książek, jasna podłoga i spokojna muzyka, o którą zadbał Michel Gaubert. Virginie Viard swoich gości zaprosiła do biblioteki - nieprzypadkowej. Scenografia zainspirowana była mieszkaniem samej Gabrielle Chanel (projektantka spała obok w Hotelu Ritz) i piętrową księgarnią Galignani przy rue de Rivoli w której książki kupował Karl Lagerfeld.
Na wybiegu pojawiły się modelki-uczennice w okularach i "grzecznych" dopasowanych płaszczach, "chanelowskich" żakietach i w koszulach z wiktoriańskim kołnierzem. Projektantka nie byłaby jednak sobą, gdyby do kolekcji w klimacie french chic nie dodała kropli i mocnego koloru i ultrakobiecych sylwetek.
W przeciwieństwie do swojego poprzednika - Karla Lagerfelda, Virginie Viard woli miękkie linie - spójrzcie tylko na zaokrąglone ramiona przy żakietach i lejące się spodnie. Dyrektor kreatywna francuskiego domu mody ma też słabość do estetyki retro - w jej kolekcji Chanel haute couture jesień-zima 2019/2020 znajdziecie m.in. fuksjowy komplet z bomberem w stylu lat 80. Projektantka sięgnęła też po romantyczne kwiatowe zdobienia (niekiedy w formie aplikacji 3D - jak w "różanym" bolerku) i nietypowe faktury - część rzeczy zaprezentowanych na wybiegu miała marszczenia, drapowania albo sprawiała wrażenie zmiętej czy prawie pogniecionej. Viard (wraz z pomocą atelier - w którym zresztą zajmowała się przez wiele lat zdobieniami) haftami magicznie oddała efekt tweedu. Zachwycały przezroczystości (na przykład w koralowym piżamowym secie otulającym ciało) i szyfonowe wielowarstwowe kreacje.
Viard lubi także smukłe i wydłużone sylwetki - niektóre płaszcze niemal sięgały podłogi, a przynajmniej zakrywały kostki modelek. Francuzka często też eksponuje ramiona - a to wycina w żakietach literę "V", a to lansuje dekolty typu carmen w koktajlowych sukienkach. Eleganckie "biblioteczne" stylizacje, przełamała szlafrokowymi satynowymi kimonami, a do ciemnej palety barwnej dodała odcienie lilii, pochmurnego błękitu, koralu, różu i grafitu.
Nowe Chanel chociaż nadal wytworne i mocno osadzone w estetyce domu mody, jest bardziej praktyczne i "do noszenia". Klientki francuskiego domu mody na pewno docenią płaskie buty, które Viard dobrała (nawet do eleganckich) sylwetek. Praktyczne są też klasyczne garnitury z paskiem w talii i proste sukienki na cienkich ramiączkach.
1 z 30
Pokaz Chanel
2 z 30
Pokaz Chanel
3 z 30
Pokaz Chanel
4 z 30
Pokaz Chanel
5 z 30
Pokaz Chanel
6 z 30
Pokaz Chanel
7 z 30
Pokaz Chanel
8 z 30
Pokaz Chanel
9 z 30
Pokaz Chanel
10 z 30
Pokaz Chanel
11 z 30
Pokaz Chanel
12 z 30
Pokaz Chanel
13 z 30
Pokaz Chanel
14 z 30
Pokaz Chanel
15 z 30
Pokaz Chanel
16 z 30
Pokaz Chanel
17 z 30
Pokaz Chanel
18 z 30
Pokaz Chanel
19 z 30
Pokaz Chanel
20 z 30
Pokaz Chanel
21 z 30
Pokaz Chanel
22 z 30
Pokaz Chanel
23 z 30
Pokaz Chanel
24 z 30
Pokaz Chanel
25 z 30
Pokaz Chanel
26 z 30
Pokaz Chanel
27 z 30
Pokaz Chanel
28 z 30
Pokaz Chanel
29 z 30
Pokaz Chanel
30 z 30
Pokaz Chanel