Reklama

Niezależnie od tego, czy jest to przenikliwe zimno na półkuli północnej, powszechna potrzeba wygody, czy usprawnionego procesu przygotowań do wyjścia, tej zimy króluje duży, kudłaty płaszcz. Gdy temperatury wciąż spadają, a zima ciągnie się kolejne tygodnie, otulenie się obszernym, ultraprzytulnym okryciem wydaje się czymś w rodzaju komfortojucęgo uścisku. Kurtka "yeti", jak nazywają ją internautki, ze sztucznego futra przejęła styl uliczny na pokazach kolekcji wiosna-lato 2025.

Reklama

Najmodniejszy płaszcz 2025: futrzany w stylu "yeti"

futro
Fot. Christian Vierig/Getty Images

Na początku roku, na pokazach kolekcji mody męskiej w Paryżu i Mediolanie, stylizacje z futrzanym płaszczem utrzymane były w jaskrawych kolorach szkarłatu, różu, a nawet kobaltu a la Cookie Monster. Z kolei w Kopenhadze – mieście słynącym z wyjątkowego stylu ulicznego – wyrazistych kurtek nie brakowało zarówno na wybiegach, jak i poza nim. Uczestnicy zdecydowali się na zwierzęce nadruki oraz neutralne i pastelowe kolory, aby pokonać styczniową chandrę. W tym tygodniu, gdy temperatury w w większości krajów spadły poniżej zera, modowy tłum wskoczył w futrzane kurtki z otulającymi kapturami i paskami w talii dla dodania szyku.

futro
Fot. Raimonda Kulikauskiene/Getty Images

Gwiazdy pokochały futrzane płaszcze i noszą je na każdą okazję

Poparcie celebrytów jeszcze bardziej podbiło popularność tego okrycia. Anya Taylor-Joy w zeszłym tygodniu doprowadziła ten trend do ekstremum, ubierając na wyjście wyłącznie oversize'owy płaszcz yeti z przesadnie wyeksponowanymi ramionami i szpilki. Tymczasem Hailey Bieber włożyła trzy gigantyczne futrzane płaszcze tylko w styczniu – widziana w nich była na powitaniu Nowego Roku, świętowaniu premiery Rhode i na wycieczce w Aspen z Kendall Jenner.

Fot. Raymond Hall/GC Images

Dua Lipa już w poprzednim sezonie lansowała całkowicie czarny, obszerny płaszcz futrzany, a Kate i Lila Moss niedawno zostały zauważone w identycznych, puszystych kurtkach, gdy wspólnie wychodziły na miasto.

Kate Moss
Fot. Edward Berthelot/Getty Images

Poza praktycznością i ciepłem, trend ten jest również napędzany przez odrodzenie estetyki Mob Wife, która w ostatnich miesiącach spowodowała wzrost popytu na płaszcze ze sztucznego futra. Jednocześnie, zainteresowanie zakupami z drugiej ręki wśród pokolenia Z sprawiło, że takie okrycia w stylu vintage są bardzo poszukiwane.

Niezależnie od tego, czy jest to przesadzona sylwetka, odrobina koloru czy luksusowa faktura materiału, płaszcz typu "yeti' to niezbędny element garderoby, który pozwala uzyskać maksymalny efekt przy minimalnym wysiłku. Noś go z jeansami z prostymi nogawkami i przytulnym swetrem w ciągu dnia, a wieczorem zamień to na cienkie rajstopy, obcisłą minispódniczką i obcasy typu "kaczuszki".

Reklama

Tekst ukazał się w oryginale na stronie ELLE.uk

Reklama
Reklama
Reklama