Anna Lewandowska lansuje grunge. Jej stylizacji nie powstydziłyby się najbardziej stylowe Zetki
Nie tylko legginsy i sneakersy. Anna Lewandowska w swojej ostatniej stylizacji udowadnia, że ma słabość do mody ulicznej z charakterem.

W Barcelonie trenerka postawiła na look inspirowany grunge'em, który równie dobrze mógłby pojawić się na zdjęciach archiwalnych Kate Moss z lat 90. albo w szafie współczesnej "fashion girlie" z TikToka.
Loafersy na platformie i baggy jeans to zestaw, który nigdy nam się nie znudzi
Na zdjęciu opublikowanym na Instagramie Lewandowska prezentuje stylizację, która mogłaby spokojnie przejść test Gen Z. Oversize’owe jeansy z niskim stanem? Są. Dopasowany longsleeve, który równoważy luźny dół? Obecny. Flanelowa koszula marki One Shirt nonszalancko przewiązana w pasie? Odhaczona.
Zestawienie klasycznej czerni, niebieskiego denimu i beżowego odcienia koszuli to bezpieczna, ale efektowna paleta, którą łatwo odwzorować w codziennych stylizacjach. Ale to buty robią tu największą robotę – loafersy na platformie od MSBHV przełamują klasyczną estetykę sportowej elegancji Lewandowskiej i dodają stylizacji charakteru. Całość dopełniają kocie okulary, oliwkowa torebka o teksturze baranka i gładko zaczesany koczek w stylu Clean Girl, który dodaje temu nieco surowemu lookowi odrobiny elegancji.
Chociaż cała stylizacja ma w sobie coś z estetyki buntowników lat 90., to widać, że jest przemyślana od A do Z. Nic tu nie jest przypadkowe, a efekt „nonszalancji bez wysiłku” został osiągnięty z pełną precyzją. Grunge w takim wydaniu? Zapisujemy w inspiracjach na wiosnę.