6 razy, kiedy Carrie Bradshaw przewidziała trendy na 2024 rok. Te wakacyjne stylizacje chętnie nosiłybyśmy nawet dzisiaj
Carrie Bradshaw to prawdziwa modowa wizjonerka ery Y2K. Jej eksperymentalny styl miał swoje lepsze i gorsze momenty (pamiętacie jej koszmarną tęczową spódnicę z piątego sezonu? My niestety tak), ale trzeba przyznać, że była lata świetlne przed trendami. Oto 6 stylizacji naszej ulubionej fikcyjnej felietonistki, które wyglądają jak żywcem wzięte z raportu o trendach na lato 2024.
W tym artykule:
- Kamizelka garniturowa
- Prześwitująca sukienka
- Butter yellow
- No pants look
- Rybaczki (i spółka)
- Marszczona sukienka
Kamizelka garniturowa
Ten zestaw od Ralpha Laurena wygląda dziś równie świeżo, co w dniu premiery odcinka. Jedyne, co mogłoby to unowocześnić, to kamizelka noszona na gołą skórę - jeden z największych trendów sezonu - ale Carrie jest królową maksymalizmu i warstw, więc różowa koszula pod spodem jest o wiele bardziej w jej stylu.
Prześwitująca sukienka
Albo, technicznie rzecz biorąc, prześwitujący kaftan. Szykowne czarne bikini pod skandalizująco przezroczystym wdziankiem przystrojonym większą gramaturą cekinów niż kostiumy Diany Ross to kwintesencja Carrie - trochę klasa, trochę bazar, stuprocentowo oszałamiające.
Butter yellow
Zwykle widujemy ją w bardziej krzykliwych kolorach, ale trzeba przyznać, że subtelny odcień maślanej żółci - czyli najmodniejszy kolor tego sezonu - zdecydowanie jej pasuje. Będą nam się śnić po nocach te spodnie - nie za szerokie, nie za obcisłe, idealnie układające się na biodrach...
No pants look
...ale bez spodni też można wyglądać jak milion dolarów, czego dowodem jest ta stylizacja - prawie 20 lat wyprzedzająca Bellę Hadid i Hailey Bieber, które spopularyzowały look "no pants" dla mainstreamu. Koszula i pasek prosto z szafy Mr. Biga sprawiają wrażenie seksowniejszej (ale równie neurotycznej!) wersji Annie Hall.
Rybaczki (i spółka)
OK, jako całość - ta stylizacja to niezły bałagan. Zwróćcie za to uwagę na jej składniki: rybaczki, które w tym roku już oficjalnie wróciły do łask - check! Jedwabna chustka na głowę - check! Odsłonięty stanik i "naked shoes" jak od Khaite? Check, check!
Marszczona sukienka
To obok tutu z czołówki najbardziej ikoniczna stylizacja Carrie. Wiecie, co jest najbardziej niesamowite w tej sukience? Jak to słusznie zauważyły autorki wyżej załączonego posta na Instagramie, ta marszczona szara mini podoba się dosłownie każdemu: minimalistkom, facetom, "basic bitches", modowym maniaczkom... jakimś cudem jest absolutnie uniwersalna, a przy tym sprawia wrażenie wygodnej - słowem, platoniczny ideał letniej sukienki. Nic dziwnego, że wszystkie sieciówki od kilku lat próbują ją odtworzyć. Jeszcze nie znalazłyśmy jej godnej kopii, ale damy wam znać, jeśli coś się zmieni...