50-letnia Heidi Klum pozuje w odważnej sukience w Cannes i naraża się na krytykę. Modelka po raz kolejny wybrała głęboki dekolt
Heidi Klum ponownie zwróciła na siebie uwagę podczas festiwalu filmowego Cannes 2024. Kilka dni temu pozowała na czerwonym dywanie w eleganckiej, czerwonej sukni, która doskonale podkreślała urodę modelki. Tym razem zdecydowała się na mocno wyciętą kreację, która niestety nie należała do najbardziej udanych.
W tym artykule:
- Heidi Klum zachwyciła podczas ceremonii otwarcia Festiwalu Filmowego w Cannes 2024
- Heidi Klum zmienia styl na gali Knights of Charity w Cannes
Heidi Klum zachwyciła podczas ceremonii otwarcia Festiwalu Filmowego w Cannes 2024
Na ceremonii otwarcia Festiwalu Filmowego w Cannes 2024 Heidi Klum wyglądała fenomenalnie. Modelka przechadzała się po czerwonym dywanie w gorsetowej sukni z mocno rozkloszowanym dołem projektu Saiida Kobeisy'ego. Księżniczkowa kreacja w najmodniejszym kolorze sezonu doskonale podkreślała urodę 50-latki.
Media błyskawicznie okrzyknęły tę stylizację jedną z najlepszych w modowej historii Klum. Modelka na czerwony dywan nieczęsto stawia na klasykę, a wręcz gustuje w ekstrawagancji, która czasami wychodzi na jej niekorzyść. Tak było w przypadku sukni na galę Knights of Charity.
Heidi Klum zmienia styl na gali Knights of Charity w Cannes
Druga stylizacja Heidi Klum w Cannes balansowała na granicy złego gustu. Głęboka sukienka w kształcie rybiego ogona, ozdobiona klejnotami na całej długości, odsłaniała dekolt modelki i sprawiała wrażenie bardzo niewygodnej oraz źle uszytej. Jeden fałszywy ruch mógł kosztować Heidi wpadkę na czerwonym dywanie.
Chociaż wielu fanów doceniło jej odwagę, nie zabrakło również głosów krytycznych. Nie chodziło w nich o kobiece ciało i figurę, której zazdrości Heidi niejedna 30-latka, lecz o granice dobrego smaku na tego typu wydarzeniu. To najlepszy dowód na to, że modelka w swojej karierze naprzemiennie zalicza modowe wzloty i upadki.