Reklama

ELLE: Co poradziłbyś zwycięzcy drugiej edycji "Project Runway"?
Marcin Tyszka: Nie osiadać na laurach, tylko ruszać do pracy ze zdwojoną silą.

Reklama

ELLE: Kto jest Twoim faworytem w programie?
Marcin Tyszka: Czekam na kolekcje finałowe, na razie to się zmienia z odcinka na odcinek.

ELLE: Jakie zadanie da uczestników uważasz za najtrudniejsze?
Marcin Tyszka: Sami muszą odpowiedzieć na to pytanie.

ELLE: Jaki był najbardziej zaskakujący moment na planie?
Marcin Tyszka: Odcinek, w którym musieliśmy zdecydować, kto wchodzi do finału. Moje typy, które miałem w glowie kompletnie sie zmieniły.

Reklama

ELLE: Jaki powinien być zwycięzca "Project Runway"? Wymień trzy cechy.
Marcin Tyszka: Pracowity, pracowity i jeszcze raz pracowity!
W czerwcowym ELLE znajdziesz alfabet Marcina Tyszki.

Reklama
Reklama
Reklama