Reklama

W tym artykule:

  1. L’amour od She is Sunday
  2. Kylie od Chiara Wear
  3. Cherie od Undress Code
  4. Heidi z Mango
  5. Nensi Dojaka i jej jedwabna mini
Reklama

L’amour od She is Sunday

Prosto ze swingującego Londynu do czołówki współczesnych trendów. Dekolty wpisane w kwadrat, bo o nich mowa, to jeden z elementów, za którym na zakupach rozglądają sie teraz najbardziej stylowe dziewczyny z branży. My przepadłyśmy dla charakterystycznie wyciętej, niezwykle prostej i uniwersalnej sukienki L'amour od She is Sunday. Jak ją stylizować? Do spiętych i gładko ułożonych włosów, disco sandałków albo skórzanych kozaków z długą – sięgającą co najmniej pod kolano – cholewką.

Kylie od Chiara Wear

Śmietankową Kylie z oferty polskiej marki Chiara Wear wrzucamy do wirtualnego koszyka z uwagi na detal. Spójrzcie tylko na ten opadający na jedno ramię i prążkowaną fakturę. Skład? 95% bawełna + 5% elastan, czyli 100% komfortu i wygody. Latem stworzy zgrany duet z ulubionymi Birkenstockami, jesienią i zimą świetnie dogada się z grubymi swetrami, wełnianym płaszczem i Martensami na flatformie.

Cherie od Undress Code

Ta sukienka ma w sobie wszystko, co najbardziej pożądane w sezonie jesień-zima 2021/2022: asymetryczne rozcięcie, poduszki na ramionach, głęboki dekolt na plecach i zmysłowe wiązanie, ale spełnia też wszystkie kryteria stylizacyjnej ponadczasowości: ma uniwersalną długość midi i jest uszyta z eleganckiego weluru zatopionego w nieśmiertelnej czerni. Wnioski? Będzie inwestycją idealną.

Heidi z Mango

Jeśli nadal szukacie idealnej sukienki dzianinowej z golfem, oficjalnie możecie ogłosić koniec poszukiwań. Tak, to Heidi z Mango.
PS Właśnie przeceniono ją o prawie 30%...

Nensi Dojaka i jej jedwabna mini

Reklama

Pochodząca z Albanii Nensi Dojaka to podręcznikowy przykład prymuski, która świetnie radzi sobie nie tylko ze szkolnymi egzaminami, ale też z prawdziwymi realiami świata mody. Branżę rozkochała w swoich projektach już jako dyplomantka prestiżowych uczelni London College of Fashion i Central Saint Martins. W swojej pracowni redefiniuje margielowską dekonstrukcję i bawi się fakturą, poszukując balansu między tym, co subtelne i niewinne a tym, co mocne i obsceniczne. Jej sukienki noszą między innymi Zendaya, Dua Lipa, Camille Charriere, Kaia Gerber, Bella Hadid i Sophie Turner. No i marzymy o nich my. Na szczycie zakupowej listy życie model, który w sieci znajdziecie pod nazwą Double Bra stretch mesh and silk mini dress. Gwarantujemy – choć formą daleko odbiega od klasyki, chciałybyście wracać do niej przez całe życie.

Reklama
Reklama
Reklama