5 polskich marek, w których kupicie najpiękniejsze swetry (i nie tylko!)
"Gdzie kupić ładny i ciepły sweter z polską metką?" - to pytanie, które co zimę słyszymy co najmniej kilka(naście) razy w tygodniu. W tym roku postanowiłyśmy być sprytniejsze i stworzyć tu listę marek, do których same zaglądamy po wymarzone pulowery i kardigany o dobrym składzie i ciekawym designie. Nie musicie dziękować.
W tym artykule:
Chiara Wear
Pamiętacie superdziewczyńską markę Chiara Poland ze Śląska? Czas na aktualizację! Teraz to Chiara Wear: tak samo cool, ale bardziej uniwersalna i bliższa ideom zrównoważonej mody. „Przez lata kierowaliśmy się know how z zakresu trendów, tajników krawiectwa, ale przede wszystkim potrzeb naszych klientów – i to właśnie Wy postawiliście kropkę nad i!” - tłumaczy Sara Tomiczek, CEO marki. Teraz w ofercie królują ponadczasowe kolekcje kapsułowe, uniseksowe kroje i ekologiczne materiały. Wszystkie ubrania powstają z certyfikowanych tkanin i dzianin (OEKO-TEX Standard 100, GOTS), materiałów z recyklingu lub tych o udowodnionym minimalnym wpływie na środowisko. Na metkach znajdziecie też takie nazwy jak bambus, konopia, rayon, a w paczkach gifty, które powstały z resztek materiałów. Tej zimy szczególnie warto zajrzeć do internetowego butiku Chiara Wear właśnie po grube i modne swetry. Nie możemy zdecydować czy bardziej podoba nam się karmelowy kardigan maxi czy pulower w kolorze nieba z ninetiesowym suwakiem przy dekolcie.
Magda Butrym
Zastanawiałyście się kiedyś co łączy listy do Świętego Mikołaja wszystkich dziewczyn z branży fashion? Bo tak, jest taka rzecz, a właściwie marka. O ubraniach, butach i dodatkach zaprojektowanych przez Magdę Butrym marzy Hailey Bieber, marzą najbardziej stylowe Paryżanki, no i marzymy my. Bardzo. Oprócz spektakularnych garniturów czy sukienek, które podbijają świat, warto wspomnieć wychodzące spod ręki Polki swetry. Ten w kolorze mailowego lukru… Przepadłyśmy!
Berenika Czarnota
Powiedzieć, że jej ręcznie robione swetry wyprzedają się na pniu to mało: uzyskują status „sold out” w kilka minut od wprowadzenia pierwszego alertu o dostępności w sprzedaży. Serio! Wcześniejsze wyprzedaże w aplikacji Zary to przy nowych dropach Bereniki Czarnoty nic. Na naszej liście życzeń między innymi moherowy kardigan w pastelowe pasy oraz dwustronny Kreuzberg sweater w odcieniach barbie pink, beżowej szarości, truskawkowej czerwieni i pumpkin spice latte.
Elementy
Marka Elementy najwięcej pozytywnych opinii zbiera za swoją transparentność i ponadczasowe podejście do projektowania. Ponad wpisywanie się w sztywne ramy sezonowości, stawia zdroworozsądkową koncepcję budowania funkcjonalnej garderoby kapsułowej na długie lata. Wśród swetrów znajdziecie tu więc stonowane kolory (od nieśmiertelnej czerni, przez szeroką gamę kremów, aż po ciepłe beże i brązy oraz stylowe szarości), klasyczne kroje i wysokogatunkowe, certyfikowane materiały. Do pokochania od pierwszego dotknięcia.
The Odder Side
The Odder Side to marka, której nie trzeba przedstawiać żadnej minimalistce. Projekty Justyny Przygońskiej i Brygidy Handzelewicz-Wacławek zapoczątkowały w polskiej modzie zupełnie nową erę. Erę zmysłowej prostoty stanowiącej wyznacznik luksusu. Znaki szczególne? Głębokie dekolty, obszerne formy, stonowane kolory (choć tu dziewczyny lubią robić wyjątki), rozcięcia i konstrukcyjna asymetria. W dziale ze swetrami znajdziecie zarówno ponadczasowe modele o grubym splocie typu chunky knit, jak i cieńsze pulowery czy kardigany o ciekawej fakturze, a co jeszcze bardziej istotne: o świetnym składzie. Tej jesieni przepadłyśmy między innymi dla grafitowego modelu Feather (70% moher, 21% wełna, 9% poliamid) i prążkowanego golfu Merci (75% wełna merino, 25% poliamid).