5 najbardziej kontrowersyjnych trendów 2021 roku, które (o dziwo!) świetnie sprawdzają się w codziennych stylizacjach. Zostaną na topie przez kolejne sezony

W tym artykule:

1. Mix złota i srebra
2. Muppet hat
3. Bielizna
4. Y2K bling
5. Dziury w całym

Mix złota i srebra

Jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia, dziś do noszenia jak najbardziej i jak najczęściej. Biżuteryjny miks złota i srebra, bo o nim mowa, oficjalnie przestaje budzić kontrowersje. Najmodniejsze dziewczyny coraz częściej żenią ze sobą srebrne i złote kolczyki, naszyjniki, pierścionki i ozdoby do włosów.

Trend alert: Najciekawszy i najbardziej efektowny sposób na złoto-srebrne połączenia podpatrzyłyśmy jakiś czas temu u influencerki Chindy Phraph i od tego czasu widujemy go regularnie. Chodzi o zestaw zegarek + bransoletki. Dużo bransoletek! Wyjdzie stylowo, ciekawie i z klasą.

Muppet hat

Bella Hadid, Emily Ratajkowski, Hailey Bieber, Rihanna, Cara Delevingne, Maia Bernad czy Alyssa Coscarelli. W pluszowych kapeluszach o formie stylizowanych na estetykę lat 90. nosi się pół Instagrama. To bardziej stylowe pół. Serio! Są miękkie jak chmurki, a do tego puchate i kolorowe jak mupety (tak, stąd nazwa).

Futrzane bucket hats należą do kategorii trendów pt. „tak dziwaczne, że aż piękne”. Nie wiemy jak wy, ale my jesteśmy na tak.

Bielizna

Projektanci nieśmiało wnoszą postulaty o równouprawnienie bielizny już od minionej wiosny. Wzorem modelek z pokazów marek Mugler, Jacquemus, Dolce & Gabbana czy Dion Lee, braletki i gorsety przestałyśmy jednak chować pod ubraniem dopiero w 2021 roku. To najłatwiejszy sposób aby nadać modowego charakteru „zwykłym” zestawom. Trio: ulubione jeansy + oversize’owa (obowiązkowo rozpięta) marynarka + stanik albo bieliźniane body zamiast tradycyjnej bluzki czy topu zostaje na dłużej.

Skąd ta pewność? Polubiły się z nim nawet najbardziej konserwatywne minimalistki. Inspiracji szukajcie między innymi na profilach @hannahlewisstylist, @deborabrosa, @mon.agar czy @josefinehj.

Y2K bling

Czy jeszcze dwa lata temu pomyślałybyście, że znów będziecie chciały nosić się jak Paris, Britney i Jenny from the Block z początku lat dwutysięcznych? No właśnie… Tego nie spodziewał się chyba nikt, ale stało się: balansująca na granicy kiczu estetyka Y2K wróciła do łask ze zdwojoną siłą.

„In” jest teraz wszystko co się błyszczy. Cekiny, brokat, kryształki i stras. Na biżuterii (wiszące kolczyki w stylu disco to absolutny must have), sukienkach, spodniach spódnicach i kusych topach. Imprezowe stylizacje w biurze to nowy casual. How cool is that!

Taka biżuteria robiła furorę na początku lat dwutysięcznych, a dziś znów jest modna. Rozbudzi sentymenty i podkręci codzienne stylizacje>>

Dziury w całym

Nawet nie będziemy udawać, że kiedy cut outy pojawiły się na wybiegach, nie dawałyśmy im nawet najmniejszych szans na przebicie się do modowego mainstreamu. Szybko okazało się jednak, że zarówno mocno wydekoltowane elementy garderoby, jak i te ozdobione wycięciami w okolicach obojczyków, łopatek, talii czy bioder zyskują status sprzedażowych hitów.

Wystarczy zajrzeć na stronę internetową któregokolwiek z popularnych sklepów, aby dostrzec skalę. Powycinane ubrania są teraz wszędzie! A nam nie mogłoby się to bardziej podobać.