5 modnych spódnic, które zimą 2024/2025 będę nosić zamiast spodni. Stylizuję je tak, że nigdy nie marznę
Kto powiedział, że spódnice to niepraktyczny wybór na zimę? Wybrałam pięć modeli, które nie tylko wpisują się w największe trendy sezonu, ale też rewelacyjnie sprawdzają się w zimowym layeringu.
Kiedy temperatura na zewnątrz spada do zera, spódnice mogą wydawać się nieintuicyjnym wyborem - ale niepotrzebnie. Jeśli odpowiednio dobierzemy tkaniny i mądrze skomponujemy resztę stylizacji, wcale nie musimy martwić się o zmarznięte łydki. Na zimę 2024/2025 zebrałam pięć stylowych spódnic, które pomogą mi przełamać rutynę outfitów na bazie jeansów. Oto i one:
Spódnica w kratkę, Mango
Plisy, długość midi i krata to kombo, które natychmiast kojarzy mi się z królową Elżbietą off-duty - a tak się składa, że w tym sezonie styl brytyjskiej arystokracji to jeden z najgorętszych trendów. (Patrz: barn jacket, które uwielbia Kate Middleton, albo zimowa kolekcja Burberry, w której znalazły się niemal identyczne spódnice). Nie martw się, nie będziesz w niej wyglądać zbyt nobliwie - z boku ma odważne rozcięcie, więc w połączeniu z koronkowymi rajstopami i bikerami będzie prezentować się ultrasexy.
Brązowa spódnica ze skóry, Weekend Maxmara
Brąz to nowa czerń - a ta skórzana spódnica sprawdzi się i na imprezę, i do biura. W połączeniu z czarnymi kowbojkami do kolan będzie szykowną interpretacją looku cowgirl core.
Plisowana spódnica, 303 Avenue
Coś dla fanek stylu dark academia i preppy. Spódnica London od 303 Avenue ma urocze, acz oszczędne plisowania, które dodają jej zwiewności; pochlebiający figurze krój w kształcie litery A i 72% wełny w składzie. Jeśli chcesz się poczuć jak w "Plotkarze", zestaw ją z opaską na włosy i czółenkami kitten heel.
Czerwona jedwabna spódnica, So Fluffy
Wiecie, że ten krój spódnicy powstał już sto lat temu? Wymyśliła go francuska projektantka Madeleine Vionnet w latach 20., a niecałą dekadę później na dobre weszły do modowego kanonu. Uwielbiam spódnice ze skosu, bo wyjątkowo ładnie opływają ciało i nadają sylwetce smukłości. Egzemplarz w bordowym kolorze będzie idealny na świąteczne przyjęcia albo randkę w eleganckiej restauracji - będę ją też nosić na co dzień z ulubionym wełnianym swetrem oversize.
Wełniana czarna mini, Undress Code
Czarna mini to klasyk, który powinna mieć w szafie każda nosząca spódnice kobieta. Ta ma kopertowy krój, który schlebia każdej figurze, 100% wełny w składzie i metkę made in Poland. Czego chcieć więcej?
Jak nosić spódnicę zimą, żeby nie zmarznąć?
To prostsze, niż mogłoby się wydawać. I nie, nie musisz za każdym razem mieć na sobie grubych wełnianych rajstop (z mojego doświadczenia wystarczają nawet te koronkowe, których funkcja w teorii jest czysto ozdobna). Wszystko jest kwestią balansu - jeśli decydujesz się na cienkie pończochy do spódnicy mini, załóż długi do połowy łydki płaszcz i ocieplane kozaki. Nie masz długiego płaszcza? Wybierz spódnicę z wełny. Mój as w rękawie to grube ocieplane rajstopy, które udają look tych cienkich, przez które prześwituje skóra - wewnątrz mają milutką warstwę polaru. Znajdziesz je w wielu sklepach z wyrobami pończoszniczymi - produkują je m.in. Calzedonia i polska marka Gabriella.
Najlepiej zestaw je z dłuższymi botkami - niektóre osoby mówią, że materiał nie przylega zbyt ściśle wokół kostek (zwłaszcza, jeśli są o wiele drobniejsze od łydek), więc mogą nie wyglądać najlepiej z bardzo płytkimi butami. Tak czy siak - to opcja warta przetestowania, jeśli dzięki temu możesz przedłużyć życie ulubionej miniówce kupionej we wrześniu.