5 kultowych modeli okularów, które nigdy nie wyjdą z mody
Wayfarery, aviatory czy lenonki to okulary przeciwsłoneczne, w które warto zainwestować nie tylko latem. Te znane od lat modele na stałe wpisały się do popkultury i społecznej wyobraźni. Niektóre symbolizują prestiż i sukces, inne amerykański luz, ale wszystkie świadczą o dobrym guście. Jeśli aspirujesz do bycia stylową osobą – powinnaś mieć przynajmniej jedną parę w swojej garderobie.
- Aleksandra Urbaniak
Kultowe okulary: Ray-Ban, Wayfarer
Tego klasycznego modelu okularów przeciwsłonecznych chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Ray-Ban Wayfarer nosiły ikony stylu, gwiazdy muzyki, filmu i do dziś można spotkać je na ulicach największych stolic mody. To w nich fotoreporterzy przyłapali Madonnę na lotnisku pod koniec lat 80., u szczytu jej popularności w USA. Jednak do wylansowania tego modelu najbardziej przyczynił się Tom Cruise i jego kreacja w filmie „Ryzykowny interes” (1983). Wkrótce po premierze obrazu każdy chciał nosić Wayfarery, które stały się synonimem luzu, beztroski, a jednocześnie wysokiego statusu. Ten, kto nosił kultowy model Ray-Banów był cool – tak pozostało do dziś.
Kultowe okulary: Oliver Goldsmith, Manhattan
To właśnie te okulary przeciwsłoneczne nosiła Audrey Hepburn w „Śniadaniu u Tiffany’ego”. Zostały zaprojektowane przez Oliviera Goldsmitha w 1960 roku i na stronie producenta wciąż można kupić taki sam model, jaki miała na sobie aktorka (ich cena to 285 funtów). Oryginalnie okulary Manhattan występują w kilku wersjach kolorystycznych, m.in. czarnej, karmelowej oraz w odcieniach szylkretu.
Duże, zaokrąglone oprawki wyglądają niezwykle stylowo i glamour. Każdemu ubiorowi nadadzą klasę i elegancki sznyt. Wybierz je, jeśli jesteś zwolenniczką klasycznego szyku w stylu nowojorskich elit.
Kultowe okulary: aviatory
Okulary aviatory zostały zaprojektowane w latach 30. specjalnie dla amerykańskich pilotów. Model, który początkowo kojarzył się z przemierzaniem podniebnych sfer, szybko stał się symbolem prestiżu i luksusu. Uwielbiają go gwiazdy – szczególną słabość do awiatorów ma Jennifer Lopez. Chętnie nosi je też Heidi Klum, która lubi dobierać kolor szkieł pod odcień swoich ubrań.
Lustrzane szkła i cienkie, metalowe oprawki wyglądają ekskluzywnie, dlatego dodatek w postaci aviatorów to prosty sposób na dodanie swojej stylizacji luksusowej otoczki.
Kultowe okulary: lenonki
Model nazwywany „John Lennon sunglasses”, po polsku „lenonki”, znany jest też jako „teashades” od herbacianego odcienia szkieł – właśnie takie oryginalnie nosił członek The Beatles. Okrągłe oprawki zaczęły robić karierę w latach 60. i stały się jednym z ulubionych atrybutów modowych hippisów. Jak głosi plotka, zyskały na popularności bo… dobrze ukrywały oznaki zażywania narkotyków, co najłatwiej było poznać po oczach.
Współcześnie lenonki chętnie noszą Anja Rubik, Kendall Jenner czy Bella Hadid. Retro oprawki doskonale pasują do ubrań w stylu hippie i boho: kwiecistych bluzek i sukienek, wystrzępionych szortów, dzwonów, luźnych, białych koszul i kamizelek. Będą też ciekawym uzupełnieniem minimalistycznych stylizacji w duchu lat 90.
Kultowe okulary: cat eye
Oprawki w kształcie kocich oczu są bardzo kobiece i mają w sobie drapieżny pazur. Kojarzą się z latami 50. i 60., estetyką pin-up i złotą erą Hollywood. Do ich fanek należała między innymi Marilyn Monroe, Elizabeth Taylor i Audrey Hepburn.
Dziś okulary przeciwsłoneczne typu cat eye uwielbiają nosić instagramerki. Hitem są zwłaszcza te w białych, plastikowych oprawkach na wzór tych stworzonych przez Pheobe Philo dla Celine. Uwielbia je m.in. guru wysmakowanego minimalizmu Débora Rosa.