10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
Wiosną z naszych szaf wyjmujemy sukienki! Zobaczcie, bez jakich modeli nie obędziecie się w tym sezonie. Rządzą falbanki, retro i odkryte ramiona. Blogosfera już je ma. Oto "sukienkowe must have'y"!
1 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
2.Sukienka na wiosnę 2017: mała biała
Pisałyśmy już o tym nie raz. Wiosną 2017 małą czarną zastępujemy białą mini. Chociaż jest bardziej nieformalna, w odpowiednim fasonie nadaje się także na wieczorne wyjście. Świetnie wygląda w towarzystwie złotej biżuterii i z torebką-koszykiem.
2 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
3. Sukienka na wiosnę 2017: z dekoltem typu carmen
Sukienki z dekoltem typu carmen były modne już rok temu. Jednak w tym sezonie to prawdziwy must have (nosimy je nawet na ceremoniach ślubnych - zobaczcie>>). Wyglądają świetnie zarówno w wersji boho, jak i eleganckiej. Odsłaniają ramiona i obojczyki - to dużo bardziej zmysłowe i nieoczywiste niż głęboki dekolt. Pokochała je już blogosfera (są w końcu bardzo fotogeniczne), a prawdziwą ambasadorką tego trendu jest Leonie Hanne z Ohh Couture. P.S. Jej sukienka ze zdjęcia pochodzi z kolekcji MLM LABEL.
3 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
4. Sukienka na wiosnę 2017: szlafrokowa
Trend na bieliźniane sukienki wiosną 2017 ewoluował. Teraz oprócz klasycznych jedwabnych slip dresses na cienkich ramiączkach, nosimy sukienki przypominające szlafroki albo długie koszule nocne (na ten temat przeczytacie więcej tutaj>>). Sukienkę podobną do tej, którą ma Courtney Trop (na zdjęciu), tyle że w wersji multikolor, kupicie m.in. w Uterqüe.
4 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
5. Sukienka na wiosnę 2017: z odkrytymi plecami
Wiosną 2017 odkrywamy nie tylko ramiona i obojczyki, ale także plecy. Sukienki (zarówno mini, jak i maxi) z dekoltem z tyłu nosimy na co dzień i na wielkie wyjścia. Do pracy zarzucamy na nie marynarkę, a wieczorem odsłaniamy plecy i zawieszamy na nich długi naszyjnik. Alicja Zielasko (znacie ją na pewno jako Alicepoint) ma słabość do takiego fasonu, sukienka ze zdjęcia pochodzi z jej ulubionego sklepu Revolve.
5 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
6. Sukienka na wiosnę maxi: w stylu boho
Nie tylko białe ażurowe albo zrobione na szydełku - sukienki boho świetnie wyglądają też w wersji maxi. Te sięgające ziemi w stonowanych odcieniach (np. khaki albo czekolady) nosimy z kamizelą i sandałkami na szpilce - tak jak Jessica Mercedes. Blogerka wybrała model od MMC.
6 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
7. Sukienka na wiosnę 2017: w kwiaty
Wiemy, co powiedziałaby na ten temat Miranda Priestly, ale i tak uważamy, że sukienka w kwiaty na wiosnę 2017 to podstawa. By wyglądać w niej świetnie, nie trzeba się dużo starać (spójrzcie tylko na Chiarę Ferragni!). Wystarczą rozpuszczone włosy i okulary przeciwsłoneczne. Nie zapomnijcie o sukience w kwiaty, pakując się na wakacje albo weekendowy wypad za miasto.
7 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
8. Sukienka na wiosnę 2017: z falbanami
Plisy i romantyczne koronki wiosną 2017 zastąpimy falbanami. Nosimy je kaskadowo albo jako detal przy wykończeniu. My polujemy na sukienkę podobną do tej, którą nosi Belen Hostalet - czerwoną z białymi grochami w klimacie flamenco.
8 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
Sukienka na wiosnę 2017: z aksamitu
Chociaż aksamit to tkanina kojarząca się raczej z sezonem jesienno-zimowym, w 2017 roku nosimy ją na przekór także i wiosną. Aksamitna sukienka dobrze wygląda w duecie ze sportowymi sneakersami i chokerem albo noszona na prosty biały t-shirt. Na co dzień i na wieczór
9 z 9
10 sukienek na wiosnę 2017, które trzeba mieć
Sukienka na wiosnę 2017: w paski
Paski to najmodniejszy wzór tego sezonu (przeczytajcie>>). Nosimy te w wersji marynarskiej albo kolorowe jak tęcza. Dlatego sukienki w paski to punk obowiązkowy na naszej liście zakupów. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, sprawdźcie jak dobrze wyglądają w nich modelki na pokazach: Chanel, Chloé, Balmain, Anrealage, Acne czy Barbara Bui. Uwaga! Oprócz klasycznych modeli, wiosną 2017 nosimy też oversize koszule (możecie pożyczyć je od swojego chłopaka) tak, by udawały sukienki. Spójrzcie jak to robi Nina Schwichtenberg z FASHIIONCARPET - wygląda po prostu świetnie!