Yves Rocher Elixir Jeunesse - Redakcja ELLE.pl testuje

Dermatolodzy szacują, że czynniki przyśpieszające starzenie, takie jak zanieczyszczenie środowiska czy ekspozycja na słońce odpowiadają za starzenie się skóry aż w 80%; wiek i genetyka determinują je jedynie w 20%. Oczyszczenie skóry z toksyn jest niezbędnym elementem codziennej pielęgnacji. Dzięki niemu skóra może chronić się przed wpływem czynników przyśpieszających starzenie. Detoksykacja pomaga skórze skutecznie zwalczać negatywny wpływ czynników środowiskowych, które wpływają na procesy jej starzenia. Linia Elixir Jeunesse pobudza naturalne mechanizmy naprawcze skóry, a zarazem tworzy rodzaj bariery ochronnej przed zanieczyszczeniami. W Warszawie i w wielu miastach Polski zjawisko smogu dotyka nas coraz bardziej, cieszymy się więc, że stworzono kosmetyki, które pomagają chronić skórę przed jego skutkami.

Naukowców z laboratorium Yves Rocher zainspirowały niezwykłe właściwości Aphloii do stworzenia całej gamy kosmetyków z wykorzystaniem substancji powstałej z wyciągu z tej rośliny. Występuje naturalnie na wyżynach Madagaskaru i została wyselekcjonowana przez naukowców ze względu na swoje niezwykłe mechanizmy ochronne i zdolność do regeneracji. Aphloia posiada zdolność do całkowitej wymiany kory oraz do koncentrowania w komórkach liści naturalnej cząsteczki z rodziny polifenoli - aphloiolu, która skutecznie chroni ją przed szkodliwym wpływem utleniaczy, zwiększa jej odporność na niekorzystne działanie środowiska i pomaga przeciwdziałać już istniejącym uszkodzeniom. Wysoko skoncentrowany wyciąg z aphloii wnika w skórę i osadza się w jej głębszych warstwach, a następnie jest metabolizowany przez komórki skóry właściwej i naskórka. Substancja ta jest asymilowana przez skórę.

Postanowiliśmy przetestować gamę kosmetyków Yves Rocher Elixir Jeunesse głównie ze względu na to, że linia została w ponad 90% oparta na naturalnych składnikach. Kiedy słyszymy o takich produktach, nie jesteśmy w stanie przejść wokół nich obojętnie. Sprawdźcie nasz test!

1. Krem restrukturyzujący na dzień, 50 ml
Krem na dzień odbudowuje skórę i chroni ją przed zanieczyszczeniami. Skóra wygląda na promienną i wypoczętą. Zmarszczki są zredukowane. Skóra jest wzmocniona i zregenerowana. Jego nawilżająca żelowo-kremowa formuła pozostawia matowe wykończenie na skórze i stanowi świetną bazę pod makijaż. Aplikować rano na całą twarz, omijać okolice oczu.

Najbardziej lubię kremy o konsystencji żelu, dlatego ten produkt od Yves Rocher od razu przypadł mi do gustu. Świetnie nawilża skórę i nie pozostawia na na niej tłustej warstwy, dlatego jest idealny jako baza pod makijaż (nawet ten wieczorowy!). Podobno także chroni moją twarz przed zanieczyszczeniami powietrza i smogiem. Poza tym, uważajcie, jego zapach uzależnia!

2. Krem-maska na noc niwelujący oznaki zmęczenia, 50 ml
Odbudowuje skórę i niweluje oznaki zmęczenia. Po jednej nocy skóra jest wygładzona, nawilżona oraz odzyskuje swój naturalny blask. Dzień po dniu zmarszczki są zredukowane. Skóra wolna jest od toksyn i zregenerowana.

Uwielbiam maski na noc. To wtedy skóra najlepiej absorbuje związki zawarte w produkcie. Krem-maska mnie nie zawiódł! Już po pierwszym użyciu skóra była gładka, nawilżona i odzyskała blask. Producent obiecuje tez spłycenie zmarszczek po miesiącu. Ja widzę zmianę już po trzech aplikacjach. Plus za konsystencje, która jest wyjątkowo lekka.

Świetny krem na noc, możecie go stosować na zmianę z serum. Dobrze nawilża i ma wyjątkowo lekką formułę. Efekt na twarzy porównywalny jest z tym, jaki otrzymujecie po nałożeniu maseczki. Plus otrzymuje ode mnie także za elegancki szklany pojemnik z efektem ombre, który został zaprojektowany z dbałością o środowisko.

3. Detoksykujący żel micelarny, 200 ml
Odświeżająca i nawilżająca formuła Detoksykującego żelu micelarnego oczyszcza skórę ze śladów makijażu i zanieczyszczeń. Stosować rano i wieczorem na skórę twarzy i szyi.

Żel ma obłędny kolor, który kojarzy mi się ze świeżością i tropikalnym lasem. Konsystencja przypomina jednak gęsty płyn... Produkt odświeża skórę, i jest stworzony do demakijażu. Plus za kolor żelu.

Lekka formuła, nie podrażnia. Mimo, że specyfik przypadkowo dostał mi się do oczu, nie zaszkodził im. Radzi sobie z lekkim makijażem. Dobre uzupełnienie jeśli wcześniej używasz produktu do demakijażu na bazie olejka lub mleczka. Ten przygotowuje skórę do kolejnych etapów, a zwłaszcza nawilżania. Szczególnie doceniam za obłędny zapach.

Wieczorny demakijaż nie jest moim ulubionym punktem dnia. Ten żel micelarny nieco go ułatwia. Dobrze radzi sobie nawet z tuszem do rzęs.

4. Esencja Podwójny Efekt Elixir Jeunesse, 30 ml
To serum to odpowiedź na potrzeby nowoczesnej kobiety, której cera jest szara i wygląda na zmęczoną. Esencja walczy z oznakami starzenia się skóry koncentrując się na walce z zanieczyszczeniami środowiska i widocznymi skutkami stresu.

Nie alergizuje i szybko się wchłania. O bardzo miłym zapachu, niedrażniącym. Świetnie łączy się z innymi kosmetykami, nawet z tymi, które nie są od Yves Rocher. Po kilku dniach są już pierwsze efekty nawilżenia. Spokojnie można go używać rano i wieczorem, czy pod makijaż czy pod krem na noc.

Mam mieszaną skórę z tendencją do przetłuszczania, dlatego przez wiele lat bałam się sięgać po mocno odżywcze i skondensowane produkty typum serum. Przekonała mnie do nich kiedyś pewna makijażystka i wytłumaczyła, że dobrze dobrane nie będą powodowały błyszczenia twarzy. Ten od Yves Rocher jest idealny. Świetnie nawilża, ale nie natłuszcza. Wystarczy nałożyć na skórę dosłownie kilka kropel - odmierzy wam je specjalny aplikator.

5. Błyskawiczna maska detoksykująca
Chroni przed zanieczyszczeniami. Natychmiastowy efekt: skóra oddycha na nowo. Cera jest promienna i wygładzona, a oznaki zmęczenia stają się mniej widoczne. Maskę aplikować na twarz 2 razy w tygodniu. Grubszą warstwę pozostawić na 5 do 10 minut, a następnie zetrzeć jej nadmiar przy pomocy wacika. Nie spłukiwać, omijać okolice oczu.

Potrzebujecie dogłębnej detoksykacji skóry? Ta maseczka wam ją zapewni i dodatkowo nawilży. Wystarczy 5-10 minut i... gotowe! Nie trzeba jej nawet spłukiwać wodą. Wystarczy przetrzeć twarz bawełnianym płatkiem.

Jestem fanką wszelkich mocno nawilżających maseczek. Ta pozostawia lekki film - masz wrażenie, że on nawilża i stwarza barierę ochronną przed kurzem, suchym i zanieczyszczonym powietrzem. Idealnie sprawdza się jako ochrona przed warszawskim smogiem.

6. Rewitalizujący Roll-On pod oczy niwelujący oznaki zmęczenia
Wygładza i rozświetla spojrzenie. Spojrzenie odzyskuje świeżość i blask. Cienie pod oczami i opuchlizna stają się mniej widoczne. Po miesiącu drobne linie i zmarszczki pod oczami stają się mniej widoczne.

To mój zdecydowany faworyt! Aplikacja produktu to czysta przyjemność, a chłodny żel działa zbawiennie na opuchliznę. Skóra pod oczami staje się jaśniejsza i nabiera blasku. Ten produkt zostaje w mojej kosmetyczce. Plus za aplikator.

To idealny produkt dla mnie! Specjalny masażer i chłodzący żel sprawiają, że po chwili moja skóra wygląda na wypoczętą. Ten kosmetyk zmniejsza także worki i cienie pod oczami. To prawdziwy must have w każdej kosmetyczce.